Nieduża i młoda parafia, obejmująca malownicze tereny nad Jeziorem Lucieńskim, w sąsiedztwie lasów gostynińskich, ma kościół o niezwykłej architekturze, projektu Janusza Łabuza. W konsekrowanej w 1998 r. lucieńskiej świątyni, można poczuć się jak namiocie. Namiocie spotkania Boga z człowiekiem. Ostatnią dobę, mieszkańcy tej parafii doświadczyli w tym miejscu pierwszego w jej historii spotkania z Maryją w znaku obrazu.

- Witam Cię w świątyni, która doczekała się Twoich pierwszych odwiedzin, witam Cię w domu, który powstał dla Ciebie. To jest Twój dom, Matki Bożej Różańcowej. A my, Twoje dzieci, z radością możemy powiedzieć, że po tylu latach z radością doczekaliśmy się Ciebie. My, twoje dzieci, witamy Cię w Twoi domu. Wierzymy, że Twoja obecność wśród nas przyczyni się do pogłębienia naszej wiary, umocni nas i zbliży poprzez Ciebie do Boga. Przez Twoje ręce, pragniemy zanieść najgorętsze modlitwy Tobie Maryjo, pragniemy powierzyć nasze troski, kłopoty, problemy, posłuchać Twej rady, a przede wszystkim powiedzieć, że bardzo, bardzo Cię kochamy. Że pragniemy trwać zawsze przy Tobie, bo Ty, nasza najlepsza Matka nas rozumiesz - powiedział podczas uroczystości powitania ks. Dariusz Skoczylas, proboszcz parafii św. Kazimierza w Lucieniu.

Przedstawiciele parafian powierzali Matce Bożej rodziny mieszkające na tym terenie. - Maryjo, spójrz na ojców i matki naszej parafii, niech będą wierni rodzicielskiemu powołaniu… Chcemy stawać się do Ciebie coraz bardziej podobni i jak najmniej obciążeni grzechem… Nasze rodziny potrzebują pomocy i łaski Twojego Syna Jezusa Chrystusa… Matko nasza, najlepsza naucz nas żyć dla Twojego Syna.

W Lucieniu, o Ewangelii rodziny mówił w homilii bp Piotr Libera, przewodniczący uroczystości. - Nie jest łatwo głosić naukę Kościoła o małżeństwie we współczesnym świecie, który tak często odrzuca ją. Dlatego nowoczesne staje się życie w związku na próbę, wolna miłość, czy adopcja dzieci przez pary homoseksualne, uzurpujące sobie prawo do nazwy małżeństwa. Kościół zdecydowanie sprzeciwia się takiej deformacji i degradacji małżeństwa oraz rodziny i nieustannie przypomina Ewangelię rodziny, czyli dobrą nowinę o podstawowej wartości małżeństwa, jako sakramentalnym związku mężczyzny i kobiety - powiedział podczas tej uroczystości bp Piotr. Zaznaczył też, że rodzina, która chce dawać świadectwo wiary, musi sama doświadczyć żywego Boga na modlitwie, poprzez drogę, która ma swoje fundamenty we chrzcie świętym w Eucharystii, poprze nieustanne nawracanie w sakramencie pokuty i pojednania. - Maryja, Matka pięknej miłości i Królowa rodzin pragnie, abyśmy rozwijali miłość w małżeństwach i rodzinach. Nieustannie zwraca się do nas, podobnie jak do sług w Kanie Galilejskiej - zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie - mówił ordynariusz płocki w Lucieniu.

Na spotkanie ikony Matki Bożej Częstochowskiej przyszło wielu parafian, w tym dzieci i młodzież zespołu szkół w Lucieniu, ubrane w ludowe stroje. W darach ołtarza przyniesiono symboliczną figurkę Matki Bożej; duża figura ma powstać przy kościele, jako wotum wdzięczności.