Ostatnimi stacjami obrazu Matki Bożej w naszej diecezji przed centralnymi uroczystościami 1050. rocznicy chrztu Polski były kościół w Mochowie i kaplica w Żurawinie, parafii pw. św. Marcina.
- Wczoraj ojciec rekolekcjonista mówił nam o Jasnej Górze, gdzie znajduje się konfesjonał ojczyzny, gdzie bije serce narodu polskiego. Wielka jest nasza radość i szczęście, że dziś to serce narodu bije w naszej małej, mochowskiej parafii - mówił podczas uroczystości powitania obrazu ks. Grzegorz Mierzejewski. - Maryjo, jesteś bardzo blisko. Witamy Cię, Matko Kościoła, razem z Tobą ewangelizujemy Kościół płocki. Prosimy pokornie, pomóż nam jeszcze bardziej ukochać Kościół, w którego wierze przyjęliśmy chrzest święty. Pomóż nam jeszcze bardziej ukochać naszą parafię, wspólnotę braci i sióstr, którzy mogą na siebie liczyć. Niech rodziny naszej parafii staną się domowymi Kościołami. Prowadź nas do Chrystusa, do sakramentów świętych, zwłaszcza do Eucharystii - prosił duszpasterz.
- Wierzymy, że Twoja obecność wśród nas przyczyni się do pogłębiania naszej wiary, umocni naszą nadzieję i zbliży nas poprzez Ciebie do Boga. Cieszymy się niezmiernie i jesteśmy zaszczyceni, że możemy uklęknąć u Twych stóp i z Tobą modlić się do Twojego Syna. Przed Twoje święte oblicze stawiamy wszystkie rodziny naszej parafii. Niech przy Twojej matczynej miłości pokonują wszystkie trudności - modlili się przedstawiciele parafii św. Marcina w Mochowie. Przed jasnogórskim wizerunkiem powierzali Matce Bożej szczególnie młode pokolenie, najbardziej dziś narażone na oddziaływanie zła. - Wierzymy, że Twoja obecność w tym wizerunku, który chronił polski naród przed najróżniejszymi kataklizmami, zaowocuje w szczególny sposób, że staniemy się lepsi wewnętrznie - mówili parafianie.
Do hasła tej diecezjalnej peregrynacji odwoływał się w homilii bp Piotr Libera: „Razem z Maryją ewangelizujemy Kościół płocki”. - Ewangelizować to prowadzić do Jezusa tych, którzy są od Niego daleko. Prowadzić do Jezusa tych, którzy Go nie znają. Wasz ks. proboszcz przez kilka lat pracował w Peru, nad Amazonką, głosił ludziom Jezusa, którego oni jeszcze nie znali... Ale to też prowadzić do Jezusa tych, którzy Go kiedyś poznali, ale o Nim zapomnieli, wyrzucili ze swego życia i żyją tak, jakby Boga nie było. To owa wielka pokusa także naszych czasów, przed którą przestrzegał wielokrotnie św. Jana Paweł II - żyjmy tak, jakby Boga nie było, bo Bóg nam jest niepotrzebny - przypominał bp Libera.
Ksiądz biskup mówił też, że nieść Jezusa światu to także konkretne zadanie. - Wierzę, że tu zebrali się prawdziwi czciciele Matki Najświętszej. Naśladować Maryję to nieść Jezusa światu na miarę swoich możliwości. Zapytajmy siebie, czy dajemy Jezusa swoim dzieciom, rodzinie, znajomym? Czy dajemy przykład wiary? - mówił bp Piotr.
W mochowskiej parafii obraz nawiedził kościół parafialny i położony na wzgórzu kościół w Żurawinie, gdzie od ponad 4 wieków trwa szczególny kult maryjny. Tu przed kopią ikony jasnogórskiej modlono się przede wszystkim za dzieci w tej parafii. Z Mochowa ikona Czarnej Madonny została zabrana na uroczystości w Poznaniu i Gnieźnie.
am
O czuwaniu przed Matką opowiadają mieszkańcy płockiej parafii św. Wojciecha.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.