Szczególnie dla sióstr pasjonistek Wielkie Dni i Triduum Paschalne wyrażają najważniejsze przesłanie ich zakonnego charyzmatu. Jest nim kontemplacja tajemnicy odkupienia: męki, śmierci i uwielbienia Chrystusa. Istota duchowości zgromadzenia polega na współpracy z Chrystusem w Jego zbawczej misji, na szczególnym naśladowaniu Zbawiciela w Jego kontemplacyjno-czynnym życiu, jak chciała matka założycielka - sługa Boża Józefa Hałacińska. Najpełniej wyrażają je słowa św. Pawła: "Miłość Chrystusa przynagla nas" (2 Kor 5,14).

Siostry z domu macierzystego zgromadzenia przy ul. Sienkiewicza przeżywały te dni z ikoną Matki Bożej Częstochowskiej. Do tygodniowego czuwania zaprosiły również siostry zakonne z innych zgromadzeń w Płocku oraz osoby świeckie, które co miesiąc gromadzą się u sióstr pasjonistek na czuwaniu wynagradzającym. Tym razem kilkugodzinne skupienie na temat: "Z Maryją Jasnogórską w promieniach miłosierdzia Zmartwychwstałego Pana" poprowadził ks. Andrzej Janicki, pracownik Sądu Biskupiego Płockiego.

- Matka Boża odmłodziła nas - mówi s. Anna, przełożona wspólnoty. - Widziałam, jak wiele starszych sióstr przed Jej obliczem, mimo wieku i choroby, modliło się długo i żarliwie - dodała przełożona. A przecież tej, jak i innym wspólnotom zakonnym potrzeba nowej młodości i powołań. Taka z pewnością była jedna z wielu intencji zanoszonych przed obrazem Czarnej Madonny.

Specjalnie na czas obecności obrazu Matki Bożej siostry założyły "Kronikę nawiedzenia", w której każdy modlący się w ich kaplicy mógł się wpisać. Oto niektóre z zapisków - świadectw spotkań z Maryją:

"Maryjo, odpoczywaj w nas, czuj się dobrze z nami. Przybyłaś do nas w Roku Miłosierdzia, w Wielki Czwartek - to znak dla nas... Prosimy, by nasza miłość do Boga była zawsze świeża, piękna i młoda" - napisały siostry pasjonistki.

"O Maryjo, Matko moja, pomnij, żem jest Twoja. O Maryjo, dziękuję, że byłaś i jesteś w moim życiu" - napisała s. Jacenta ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia.

"Twe miłosierne oczy i ręce niech ogarniają nasze życie" - zapisały siostry służki z Płocka i Rokicia.