Z Placu Kościuszki do kościoła Nawiedzenia NMP wiodła procesja z ikoną Matki Bożej Częstochowskiej. Jako pierwsi obraz nieśli policjanci, następnie poszczególne stany i przedstawiciele grup parafialnych witali Matkę i Królową.

Obraz Matki Bożej przybył do niewielkiej zabytkowej świątyni, która ma jednak bardzo długą i bogatą historię. Przez wieki był to kościół augustiański, następnie szkolny, a od 40 lat jest centrum parafii św. Tekli - przypomniał ks. proboszcz kan. Wojciech Hubert. Trwałym śladem bogatej duchowej tradycji tego miejsca jest górujący nad barokowym głównym ołtarzem obraz Matki Bożej Pocieszenia.

- Oto wybiła dla was godzina łaski! - mówił bp Piotr Libera, nawiązując do Ewangelii o Zwiastowaniu (Łk 1, 26-38), która został odczytana w czasie Mszy św. - Jest to godzina łaski, bo przyszła do was Matka Pana! W czym tkwi wyjątkowość i siła tej doby nawiedzenia? - pytał biskup płocki. - Od pierwszych chwil życia potrzebujemy pomocy i wsparcia, i to nie tylko, gdy jesteśmy dziećmi. Zawsze: w różnych życiowych doświadczeniach i zakrętach, potrzebujemy Bożej łaski. Bóg daje nam Matkę, Maryję pełną łaski. Przez Maryję sam Bóg przychodzi do nas. Ona jest źródłem wszelkich łask, a przez Nią wszyscy możemy zaczerpnąć z pełni Bożych łask - mówił ks. biskup w czasie Mszy św.

- Przychodzisz, by dodać nadziei i odwagi nam. Pragniemy, aby Twoja obecność była dla nas zaproszeniem do większej miłości Chrystusa, do większej i gorliwszej wiary - mówił ks. proboszcz kan. Wojciech Hubert, witając obraz Jasnogórskiej Madonny.