Tron z kilkuset duchowych róż, a na każdej z nich wypisane prośby, dziękczynienia i postanowienia przygotowano dla ikony Nawiedzenia w kościele parafialnym św. Mikołaja.
- W Sulerzyżu, dziś, w jakimś sensie, jest "pełnia czasu" - mówił bp Roman Marcinkowski, nawiązując do biblijnego czytania z Listu św. Pawła Apostoła do Galatów (Ga 4, 4). - Przychodzi bowiem do was Maryja z Jezusem na dłoniach, aby was nawiedzić.
Ks. biskup w czasie Mszy św., na rozpoczęcie doby nawiedzenia akcentował, że uczestnicy tego spotkania z Maryją, powinni stać się świadkami, jak Matka Pana i uczeń Jan pod krzyżem. W czasie liturgii odczytano bowiem perykopę ewangeliczną o Jezusowym testamencie z krzyża (J 19, 25-27). - Na krzyżu poznaliśmy miłość, bo tam Jezus oddał za nas życie. Uczeń Jan stał się świadkiem nieskończonego miłosierdzia, gdy została nam dana Matka, a serce Pana Jezusa zostało otwarte włócznią i "starte dla naszych nieprawości". O tajemnicy spod krzyża Jezusowego mówią nam rysy na obliczu Pani Jasnogórskiej. Mówią one o cierpieniu i o ofiarnej, wiernej miłości - mówił ks. biskup w kazaniu i wyjaśniał duchowy sens blizn na ikonie Nawiedzenia.
- Te blizny mówią też o niepokoju, abyśmy zawsze gorliwie szukali Boga i Jego woli. Mówią o napięciu, jakie istnieje między światem i wiarą. Dziś wraca pogańskie patrzenie na świat, które z antywartości czyni wręcz fundamentalne prawa człowieka. Dlatego Maryjo, Matko pięknej miłości, ogarnij nas Twoją piękną, wierną, ofiarną miłością. Daj nam zrozumieć, że nie ma ojcostwa bez odpowiedzialności i wewnętrznego ładu. Daj nam zrozumieć, że nie ma macierzyństwa bez miłości i cierpienia, bez wrażliwej tkliwości. Jak więc głęboko wnikają te blizny Maryjo, z Twego obrazu, w Twoje oblicze, w nas i w świat, w którym żyjemy? - pytał ks. biskup.
Piękna, neogotycka stuletnia świątynia po raz drugi przeżywała nawiedzenie kopii Jasnogórskiego obrazu. Konsekrowana przez bł. bp. Leona Wetmańskiego, posiada polichromię, której tematem są maryjne wezwania z litanii Loretańskiej. Teraz, gdy na różanym tronie intencji, próśb, podziękowań i postanowień stanęła ikona Nawiedzenia, szczególnie wybrzmiały wezwania: "Królowo Polski" i "Matko Nadziei". - Ten czas nawiedzenia to przecieranie oczu i serca. Niech te dni was przemienią - życzył bp Roman Marcinkowski na zakończenie Mszy św.
W uroczystej procesji na powitanie obrazu Czarnej Madonny wyszła asysta z feretronami, chorągwiami, figurami i obrazami świętych, szła drużyna harcerska "Promyki nadziei" ZHP przy Zespole Szkół Ogólnokształcących w Ościsłowie i Orkiestra Dęta Ochotniczej Straży Pożarnej w Glinojecku.
ks. Włodzimierz Piętka
O czuwaniu przed Matką opowiadają mieszkańcy płockiej parafii św. Wojciecha.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.