- Odnowić śluby nasze chcemy... to znaczy: nie chcemy być katolikami tylko z nazwy, ale widzieć, ile jeszcze dobra powinniśmy uczynić - mówił bp Roman Marcinkowski przed obrazem Czarnej Madonny.
Wspólnota parafialna, której początki sięgają XIII wieku, liczy dziś ponad tysiąc wiernych, z których gros witało peregrynującą ikonę Pani Jasnogórskiej. Wśród nich byli mieszkańcy samego Naruszewa oraz okolicznych miejscowości: Grąbczewa, Kozarzewa, Skarboszewa, Potyr i Trosk.
Symboliczny kaganek wiary, który płonie przez cały czas doby nawiedzenia, zapalili wspólnie z biskupem Romanem Marcinkowskim państwo Teresa i Stanisław Pietrzakowie, którzy w ubiegłym roku obchodzili 50. rocznicę małżeństwa.
- Przychodzimy przed Twe oblicze, Matko, przynosząc nasze marzenia, nadzieje, porażki oraz smutki, które na co dzień wypełniają nasze serca. Ty znasz nasze cierpienia, przewinienia i dążenia - witał cudowny obraz proboszcz naruszewskiej parafii ks. Sławomir Stefański. Powiedz, Maryjo, swojemu Synowi o naszych blaskach i ciemnościach, o naszym jakże często skomplikowanym życiu. "Matko, która nas znasz, z dziećmi Twymi bądź, na drogach nam nadzieją świeć, z Synem Twoim z nami idź" - modlił się gospodarz parafii.
Dorośli przedstawiciele rodzin powierzali Matce Bożej każdy skrawek ich parafialnej wspólnoty. - Przepraszamy Cię, o Pani, że nie zawsze żyliśmy zgodnie z wolą Twojego Syna. Przepraszamy za grzechy całej parafii i za niewierności przyrzeczeń złożonych Tobie.
Dominik Nowakowski
O czuwaniu przed Matką opowiadają mieszkańcy płockiej parafii św. Wojciecha.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.