W parafii pw. św. Jana Ewangelisty w Bogatem kończy się nawiedzenie obrazu Czarnej Madonny w dekanacie makowskim.
- Przybywasz, Maryjo do naszej parafii św. Jana Ewangelisty w Bogatem, gdzie zatrzymujesz się dziś na swoim pielgrzymim szlaku, idąc poprzez polską ziemię i kolejne parafie naszej diecezji i dekanatu makowskiego. Cieszymy się Twoją obecnością, bo przychodzić do nas jak Matka do swoich dzieci.(…) Maryjo bądź, zatem z nami, mów do nas, wskazuj drogę i przemieniaj nas, czyń wszystko, co potrzeba, byśmy byli lepsi; byśmy nie zatracili godności dziecka Bożego; byśmy wykonali wszystko, każdy według swojego stanu, a kiedyś mogli się cieszyć wraz z tobą nagrodą nieba – witał Jasnogórski wizerunek Matki Bożej ks. proboszcz Cezary Olzacki.
- Królowo Polski, Pani Jasnogórska, Matko Nasza, stajesz dzisiaj przed nami, aby nawiedzić i pobłogosławić swoją matczyną dłonią nasze domy, nasze rodziny i nasze wsie. Ty, która jesteś najpiękniejszym kwiatem naszej ziemi, pobudź nasze serca do naśladowania Ciebie i wyproś nam łaski wytrwania na drodze dobra, abyśmy pośród tego świata byli solą ziemi i jego światłem wśród ciemności rozczarowań. (…) Chcemy, aby tu żyjące, pracujące i modlące się rodziny były Bogiem silne. Będą one takie wówczas tylko wtedy, gdy w centrum każdej z nich będzie Jezus Chrystus. Spójrz Maryjo na ojców i matki naszej parafii. Uproś dla nich łaskę wierności w małżeńskim i rodzicielskim powołaniu – modlili się przedstawiciele rodzin parafii.
Swoje kazanie do licznie obecnych wiernych skierował bp Roman Marcinkowski . Przypomniał matczyną postawę Maryi, która przychodzi do każdej parafii ze swoim Dzieckiem - Jezusem. – Maryja przyszła do nas w tym cudownym obrazie. Nie sama, ale przyszła z Nim, z Jezusem. Bo to przecież dla niej największy skarb – mówił ks. biskup w czasie homilii.
Zwracał uwagę, że dzisiejsze czasy, w których żyjemy, opierają się na rozpadzie moralności, ładu, cywilizacji, słów, prawa, harmonii. Następuje dzisiaj rozpad rozsądku, logiki i najpiękniejszych wartości. Człowiek żyjący w tym świecie, nie potrafić żyć, nie umie myśleć, nie umie słyszeć; nie umie wyciągnąć z nieszczęść zbawiennych nauk. – Czyniąc wszystko na przekór zdrowemu rozsądkowi, idziemy urojoną drogą, do urojonego celu. My się gubimy, my błądzimy, wpadamy w depresję, korzystamy z używek. My żyjemy, a może żyjąc umieramy? Z dnia na dzień nie wiemy, po co to wszystko i do czego zmierza? -mówił do wiernych bp Marcinkowski.
Agnieszka Otłowska
O czuwaniu przed Matką opowiadają mieszkańcy płockiej parafii św. Wojciecha.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.