- Nawiedzasz naszą świątynię i nasze serca, które chcą być na podobieństwo Twojego Serca i Serca Twojego Syna. Wielu z nas wpatruje się w Twoje oblicze i uczy się prawdziwego życia, wielu z nas pielgrzymowało do Twego Jasnogórskiego domu. Wlej teraz w nasze serca wielką miłość i radość bliskości z Twoim Synem. Pomóż nam jeszcze bardziej ukochać nasz Kościół, pomóż przemieniać naszą parafię w prawdziwą wspólnotę braci i sióstr, którzy mogą na siebie liczyć. Niech nasza parafia będzie jak prawdziwa, zatroskana o siebie rodzina pod skrzydłami kochającej Matki - powiedział witając Jasnogórski obraz ks. proboszcz Dariusz Multon. - Matko nasz najlepsza, przytul wszystkie nasze rodziny do Twojego Serca - dopowiedzieli przedstawiciele rodzin.

W czasie Mszy św., po odczytaniu ewangelii św. Jana o cudzie w Kanie Galilejskiej, biskup płocki wygłosił homilię. - Ta, która na swoich ramionach niesie Boże Dziecię, przychodzi dzisiaj do nas, by umacniać, wspierać, wskazywać drogę i wypraszać dla każdego z nas błogosławieństwo Swego Syna. A że wyprasza potrzebną pomoc dla każdego z nas, o tym nie trzeba nikogo przekonywać. (...) Nie wahajmy się powiedzieć Maryi własnymi słowami o naszych brakach, potrzebach, o naszych słabościach, również o naszych grzechach, z którymi sami nie potrafimy sobie poradzić. Czy jesteś już człowiekiem dorosłym, doświadczonym przez życie, czy młodym człowiekiem, pozostań dzieckiem, otwórz przed Twoją Matką, Maryją, twoje serce! Rozmawiaj z Nią, ale też i słuchaj, co ci chce powiedzieć! Ludzie świadomi tej ogromnej wrażliwości Matki Najświętszej, nieustannie zwierzali i zawierzali Jej swoje życie - mówił bp Libera.

- Dziś złóżmy u stóp naszej Jasnogórskiej Matki wszystko, czym na żyjemy. Niech Jej troskliwe spojrzenie przenika naszą codzienność. Niech dostrzega tak samo, jak w Kanie Galilejskiej, nasze troski, problemy, kłopoty. A później niech zaniesie to wszystko przed tron Swego Syna. Niech Nawiedzenie Jasnogórskiej Pani będzie czasem, gdy całe nasze życie ogarnie miłujący wzrok Matki - powiedział bp Piotr Libera.

Na zakończenie Mszy św. ks. biskup zachęcał: - To czas waszego bycia z Maryją i wpatrywania się w oblicze najlepszej z Matek.

Skierował również słowo do dzieci i młodzieży, którzy zakończyli rok szkolny. Przypomniał im, aby spędzali wakacje z Bogiem i pamiętali o chrześcijańskich obowiązkach oraz godności. - Żyjecie w tak pięknym zakątku, że nie trzeba szukać daleko urokliwszych miejsc, jakie znajdują się tu, nad Narwią - mówił bp Libera.

- Wszyscy jesteśmy w szkole Ewangelii i chcemy być uczniami Jezusa, za przykładem Maryi, która jest wzorem słuchania i wypełniania woli Bożej - powiedział na zakończenie Mszy św. ks. biskup.