Diecezja płocka cieszy się pięcioma nowymi kapłanami, wyświęconymi w płockiej katedrze przez biskupa Piotra Liberę.
Nowi księża diecezji płockiej stają na progu kapłaństwa z ciekawym doświadczeniem nie tylko studiów seminaryjnych, ale też pracy zawodowej i solidnej praktyki duszpasterskiej. Aż trzech z nich posługiwało przez ostatni rok w Gostyninie, Mławie i Wieczfni Kościelnej. Pochodzą z Dzierżenina, Gradzanowa, Ostrowitego, Rościszewa i Rypina, jak sami podkreślają - "z rodzin, w których Bóg był zawsze na pierwszym miejscu".
Kim są, skąd pochodzą i co o sobie mówią na progu kapłaństwa?
Ks. Dariusz Kozłowski
z parafii pw. św. Tomasza Apostoła w Dzierżeninie
Motto z obrazka prymicyjnego: "Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia" (Flp 4,13)
Rodzina: Pochodzę z rodziny, w której wartości chrześcijańskie zawsze zajmowały ważne miejsce. Mam starszego brata. Miałem jeszcze jednego brata, ale urodził się jako wcześniak i zmarł, przeżywszy kilka dni. Naszym wychowaniem zajmowała się mama i babcia.
Patron: Św. Paweł
Temat pracy magisterskiej: "Pastoralne funkcje Parafii Narodzenia N.M.P. w Popowie Kościelnym w latach 1906- 2015", napisanej pod kierunkiem ks. prof. Dariusza Majewskiego.
To przeżyłem, tym się dzielę… - Że należy robić wszystko, co jest w naszej mocy, tak po ludzku, a resztę należy zostawić Panu Bogu. Jeżeli naprawdę On powołuje - to dopomoże, niezależnie od tego, jakie krzyże nam nakłada.
Gdybym miał wygłosić jedno kazanie w życiu… - Pozwólcie, że powtórzę za św. Franciszkiem z Asyżu: "Bóg istnieje i to wystarcza!". Bóg nie stawia żadnych warunków osobie, którą kocha. Jego miłość jest bezwarunkowa. Kocha nas miłością prawdziwą, nieudawaną, czystą, bez cienia egoizmu. On nas pokochał, zanim my poznaliśmy i pokochaliśmy Jego. Bóg nie kocha nas za to, kim jesteśmy, ale tylko dlatego, że jesteśmy. Jego miłość jest wielkim darem, ona nie żąda niczego w zamian.
Ważne miejsca dla mnie… - Bardzo ważnym miejscem w odkrywaniu mojego powołania była rodzinna parafia, w której tak naprawdę zaczęła kiełkować we mnie myśl o kapłaństwie. Duże znaczenie miał również przykład posługi duszpasterskiej kapłanów, których spotkałem w moim życiu. Drugie miejsce to rodzina, która okazała się ważnym wsparciem zwłaszcza wtedy, gdy powiedziałem mym najbliższym o decyzji wstąpienia do seminarium.
Do tych, którzy nie wiedzą, co w życiu wybrać… - Mówi się, że wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma. W każdym zawodzie i w każdym powołaniu zdarzają się chwile radosne i trudne. Wiem, co mówię, bo zanim wstąpiłem do seminarium, przez 15 lat pracowałem zawodowo i tam też bywało różnie, nie zawsze było kolorowo. Dlatego jeżeli słyszysz w swoim sercu zaproszenie od Jezusa, to odpowiedz na nie. On ciebie będzie wspierał i umacniał na tej drodze.