Niekończąca się historia

Stowarzyszenie Czyste Ciółkowo kilka dni temu zapowiedziało manifestację w centrum Płocka. Jak sami tłumaczą, ma ona uwidocznić problem dalszego zalegania odpadów na terenie zakładu Ecoriver, który sąsiaduje z ich gospodarstwami.

W środę z inicjatywy wójta gminy Radzonowo Sylwestra Ziemkiewicza odbyło się spotkanie dla mieszkańców tego terenu, informujące o aktualnych działaniach, jakie są podejmowane, by rozwiązać patową sytuację w Ciółkowie. Jednak ciółkowianie podtrzymują decyzję o proteście.

Mieszkańcy gminy, z Ciółkowa, Śniegocina, Woźnik, Ciółkówka, którzy stworzyli stowarzyszenie, pojawią się w piątek o godz. 14 w Alejach Jachowicza, w okolicach gmachu ZUS i przejścia dla pieszych. Będą tam z transparentami do 16.30. Jak napisali na swojej stronie internetowej, w zgromadzeniu mają wziąć udział także grupy z innych miejscowości, w których występują podobne problemy.

- Kiedy jeszcze głośno protestowaliśmy i walczyliśmy, coś robiono w tej sprawie. Teraz chcemy o sobie przypomnieć, bo mimo obietnic i deklaracji, że coś się robi, nasz problem jest nierozwiązany. Odpady wciąż zalegają, a teraz, szczególnie po deszczu, uaktywnia się odór - mówi Ryszard Sumiński ze Stowarzyszenia Czyste Ciółkowo. - Pojawiają się tu jacyś nowi inwestorzy, ale my wiemy jedno, może być tu każdy inny zakład, ale nie chcemy tu żadnej kompostowni, przetwarzania odpadów. Mamy XXI wiek; takich zakładów nie buduje się w tak bliskim sąsiedztwie domów i gospodarstw - dodaje. Mieszkańcy Ciółkowa zapraszają na manifestację płocczan, którzy popierają ich inicjatywę.

Czytaj także:

« 1 2 »
oceń artykuł Pobieranie..

am