Do 7 listopada przedłużamy nasz przegląd i czekamy na ciekawe zdjęcia modlitewników, na świadectwa wiary oraz modlitwy osób z nimi związanych.
Wpłynęło do naszej redakcji wiele ciekawych zgłoszeń, ale mamy nadzieję że okres Wszystkich Świętych i Dnia Zadusznego sprzyja swoistej kwerendzie pamięci i pamiątek po naszych bliskich. Dawne modlitewniki są bowiem niemymi świadkami wiary. Taką historią podzieliła się z nami pani Iwona Kamińska:
Pewnego letniego wieczoru, gdy już robiło się szaro, weszli do domu żandarmi. Nikt ich nie zauważył, aż w mieszkaniu. Przeszli przez kuchnię do pokoju. Mój dziadzio, wtedy 44-letni mężczyzna, klęczał przy swoim łóżku. Zmęczony, oparł głowę o pościel. Żandarmi zawołali „O jak się modli! Śpi i modli się!”. Dziadzio podniósł głowę, ale nawet się nie poruszył, klęczał i modlił się dalej. Żandarmi stali przez chwilę, a potem bez słowa wyszli z mieszkania i poszli”. Jakże to było mocne, choć milczące świadectwo wiary mojego dziadka.
Dziękujemy naszym czytelnikom, którzy podzielili się z nami swymi wspomnieniami i wzruszającymi zdjęciami omodlonych książeczek do nabożeństwa. Jak się okazuje, z niektórych korzysta już czwarte pokolenie w rodzinie! Te modlitewniki rzeczywiście wiele mówią o wierze ich użytkowników. Świadczą też o sile obrazu dziadka, babci, rodzica z książeczką do nabożeństwa w ręku, jaki pozostaje w kolejnym pokoleniu. Czy może będą one początkiem swoistego "wirtualnego" muzeum modlitewnika naszej diecezji?
Zachęcamy więc naszych czytelników do przesyłania zdjęć starych modlitewników w formacie JPG, w wielkości nie większej niż 2 MB, a także o dołączenie krótkiej historii z nimi związanych (maksymalnie do 10 zdań):
W e-mailu prosimy o podanie imienia i nazwiska autora zdjęcia. Prosimy o przesyłanie zgłoszeń do naszego przeglądu na adres: plock@gosc.pl, z dopiskiem: "Modlitewnik", do 7 listopada.
Więcej o naszym przeglądzie pisaliśmy TUTAJ.
Administratorem danych osobowych jest Instytut Gość Media z siedzibą w Katowicach, ul Wita Stwosza 11. Pełna treść klauzuli informacyjnej dostępna TUTAJ. Przesłanie zdjęcia wraz z danymi ich autora będzie równoznaczne z wyrażeniem zgody na ich publikację na naszej stronie plock.gosc.pl.