Wspominamy księży diecezji płockiej, którzy zmarli w tym roku.
31 października, w wigilię Uroczystości Wszystkich Świętych zmarł ks. Jan Fabisiak. Pochodził z parafii Sikórz k. Płocka, gdzie urodził się w 1943 r. Po ukończeniu Wyższego Seminarium Duchownego w Płocku, święcenia kapłańskie przyjął w 1967 r. w Sierpcu. Był wikariuszem w parafiach: Dobrzyń n. Wisłą, Gostynin, Mława i Żuromin. Od 1972 r. był rezydentem w parafii Sońsk, gdzie proboszczem był jego rodzony brat, ks. Andrzej Fabisiak. Przez ostatnie 10 lat mieszkał w Domu Księży Emerytów w Płocku i pomagał duszpastersko w płockiej katedrze.
- Zostanie mi w pamięci taki obraz, który już się nie powtórzy: często po Mszy św. ks. Jan czekał w kaplicy Najświętszego Sakramentu i udzielał Komunii św. tym, którzy jak np. chórzyści, podchodzili do Komunii po zakończonej liturgii - wspominał ks. proboszcz Stefan Cegłowski w czasie liturgii żałobnej w katedrze. - Trudne i okaleczone było jego kapłaństwo, ale tu dotykamy tajemnicy Bożej miłości. Ks. Jan nie pretendował do roli showmana, ale co najważniejsze, był pokornym kapłanem i bardzo dobrym człowiekiem. Mimo wewnętrznego cierpienia, był człowiekiem pogodnym - mówił w kazaniu o zmarłym ks. kan. Mieczysław Ochtyra, kolega rocznikowy ze święceń ks. Fabisiaka.