Bp Piotr Libera ponowił w Skępem Akt Poświęcenia Kościoła w Polsce Niepokalanemu Sercu Maryi.
Będziemy także w Akcie Poświęcenia zobowiązywać się "nie dawać posłuchu podszeptom złego ducha, zachęcającego nas do nadużywania wolności i do realizowania źle rozumianej tolerancji". Będziemy ślubować, że chcemy, aby "małżonkowie objawiali swoim życiem Bożą miłość, a dzieci i młodzież nie utraciły wiary i nie zostały dotknięte zepsuciem moralnym"; że pragniemy - przez autentycznie chrześcijański styl życia - "przyczyniać się do powrotu tych, którzy odeszli z Owczarni Chrystusa".
Tak, bo to wszystko jest bardzo ważne w świecie, który uważa, że postawą nowoczesnego człowieka może być tylko relatywizm i absolutna tolerancja. Że nowoczesne jest nieodwoływanie się do Jezusa Chrystusa, że nowoczesny jest ateizm! Już Chesterton, wielki angielski pisarz z połowy XX wieku, który pod koniec życia wstąpił do Kościoła, powtarzał: "kiedy ludzie przestają wierzyć w Boga, to nie jest tak, że oni w nic nie wierzą! Oni uwierzą w cokolwiek!". Troszczcie się, Najmilsi, żeby Wasze dzieci nie wierzyły w cokolwiek!
Drodzy księża, zakonnicy i zakonnice - nas też, może szczególnie nas, ten akt poświęcenia dotyczy! My także na kolanach będziemy dzisiaj obiecywać Maryi, że dochowamy wierności; że "będziemy dla świata czytelnym znakiem obecności Jej Syna". Być dla świata czytelnym znakiem Chrystusa, czytelnym znakiem Ewangelii!
Pytam Was i siebie - Drogie Siostry i Bracia, w tym pięknym, ale przecież i zranionym Skępem - Jesteśmy tym znakiem?? To zapytajmy: ile powołań wzbudziliśmy? Przyczyniamy się "do powrotu tych, którzy odeszli z Owczarni Chrystusa" czy ich gubimy?
Kończę już, kończę modlitwą...
Wiele razy, Skępska Panienko, Matko Boża Siewna, doświadczaliśmy w życiu naszej Ojczyzny, w życiu naszych diecezji, w życiu naszych parafii, w naszym życiu rodzinnym i osobistym, jak bardzo bywamy słabi. Dlatego prosimy: przyjmij naszą pielgrzymią ufność i zawierzenie! Wsiej w nasze serca ziarna mocy i nadziei, wsiej ziarna uzdrowienia i zwykłej uczciwości wobec Ciebie, siebie i naszych bliźnich! Wyproś nam wierność w przeciwnościach i wytrwanie w dobrym! Pomagaj Maryjo stawać się ziarnem, przynoszącym dobry owoc! Módl się za nami grzesznymi, teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen".