U MB Fatimskiej w Ciechanowie. Dziś ta parafia jest jeszcze bardziej potrzebna przejdź do galerii

  Wśród księży koncelebrujących Mszę św. byli niektórzy dawni wikariusze i księża pochodzący z parafii. Archiwum Andrzeja Bayera

Parafia w dzielnicy Zachód powstała jako piąta w mieście oraz jako żywe upamiętnienie peregrynacji figury Matki Bożej Fatimskiej w diecezji płockiej. Przez ostatnie ćwierć wieku wspólnota ta bardzo się zintegrowała wokół budowy monumentalnego kościoła, modlitwy różańcowej, której wyrazem jest ponad 20 kół żeńskich i męskich, pracy z młodzieżą, we wspólnotach - od oazy począwszy, przez Ruch Rodzin Nazaretańskich, Wojsko Gedeona i zakon Rycerzy Jana Pawła II. Szczególnym, duchowym owocem młodej parafii są powołania do kapłaństwa i zakonu.

Za wszystkie otrzymane łaski dziękowano Bogu przez Maryję w czasie Mszy św. 5 września, pod przewodnictwem bp. Mirosława Milewskiego. Obok niego przy ołtarzu stanął pierwszy proboszcz tej parafii ks. kan. Jan Jóźwiak.

– Każda parafia jako wspólnota wiary ma nam pomóc w zbawieniu duszy. Dokonuje się ona zawsze w Jezusie, także tu, pod szczególną opieką Pani Fatimskiej – mówił przed rozpoczęciem Mszy św. proboszcz. Przypomniał, że poświęcony 10 lat temu kościół parafialny jest wotum wdzięczności za papieża Polaka. – Wielka to łaska, że mamy tak potężnego orędownika w niebie, który wstawia się za nami – dodał proboszcz.

Świątynię na jubileuszowej liturgii oraz plac przed nią wypełniły setki wiernych. – Niezasłużoną i hojną łaską Bożej Opatrzności jest to, że mogliśmy wspólnie przeżyć tu wiele wspaniałych wydarzeń zbawczych: konsekracji, rekolekcji, misji świętych, Eucharystii niedzielnych, wielkiej, wspólnej modlitwy i innych wydarzeń zbawczych, jak chrzty, śluby, pogrzeby – mówił proboszcz.