My tego Piotra tak znamy i wciąż jeszcze nie znamy...

Zapamiętałem tamte dni jako czas ogromnego wysiłku, dzielonego przez wszystkich, poczucia odpowiedzialności i wielkiej radości.

ks. prof. Henryk Seweryniak

|

03.06.2021 00:00 Gość Płocki 22/2021

dodane 03.06.2021 00:00

Wielu już, zwłaszcza przed rocznicami 20. i 25., opisało tamten klimat i swoje zaangażowanie. Mój udział był mniej znaczący – należałem do komitetu organizacyjnego, byłem m.in. odpowiedzialny za czuwanie przed Eucharystią papieską i za komentarze podczas Mszy papieskiej. Chciałbym jednak w tym miejscu przypomnieć o roli osób, które po zakończeniu swojej pracy odeszły niejako w cień, uważając, że „wykonały to, co do nich należało”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

ks. prof. Henryk Seweryniak

Zapisane na później

Pobieranie listy