Co śpiewać w czasie ślubu...

Ostatnio w wielu mediach stało się głośno o „zakazanych piosenkach” w czasie Mszy św. połączonych z udzieleniem sakramentu małżeństwa. „Takiej listy nie ma i nigdy nie było” – wyjaśnia ks. Marcin Sadowski, odpowiedzialny w diecezji za sprawy muzyki kościelnej i spraw organistowskich.

wp

|

27.08.2020 00:00 Gość Płocki 35/2020

dodane 27.08.2020 00:00

Jak zauważa ks. Sadowski, „chodzi o to, by podczas Mszy św. ślubnych nie wykonywać przypadkowych utworów, zwłaszcza zaadaptowanych z muzyki popularnej, lecz takie, które mają charakter liturgiczny i odpowiadają temu, co dzieje się w danym momencie na ołtarzu”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

wp

Zapisane na później

Pobieranie listy