Bp Piotr Libera wyświęcił w katedrze płockiej 6 nowych księży.
To była jedna z najbardziej uroczystych i wzruszających liturgii. Najpierw wyśpiewano hymn do Ducha Świętego, a potem, już po Ewangelii, padło ważne pytanie biskupa do rektora seminarium, gdy ten prosił o wyświęcenie 6 nowych księży: - Czy wiesz, że są tego godni?
- Święcenia, których wam za chwilę udzielę, nie obronią przed letniością i rutyną, nie uchronią przed własnymi upadkami i przed napadami szatana, jeśli nie przyjmiecie ich uczciwie i z wiarą, i jeśli potem każdego dnia i nocy nie będziecie współpracować z otrzymaną łaską, jeśli zapomnicie o ciągłym trudzie wzrastania w miłości Chrystusowej. Czy to się komu podoba, czy nie; czy świat to rozumie, czy nie, będziecie spełniać "posłannictwo jakby Boga samego" - przestrzegał neoprezbiterów biskup płocki.
- Ufam, że nauczyliście się przez wszystkie te lata, tygodnie i chwile medytacji, prób i doświadczeń, może najbardziej przez bolesne doświadczenia ostatnich miesięcy, że kapłaństwo nie jest tylko radosnym marszem o słonecznym poranku, wypełnionym śpiewem ptaków i blaskiem słońca jak dzisiejszy... - przypomniał.
W słowie biskupa była też zachęta do ufności. - Wejdźcie w obejmujący wieki zaciąg kapłanów Kościoła płockiego, wiernych tradycji Kościoła, wiernych papieżowi i posłusznych swojemu biskupowi, kapłanów kochających Maryję jako swoją ziemską matkę, kobietę swojego życia, kapłanów twardo stąpających po ziemi, nieszukających nowinek, wymagających, ale i miłosiernych, umiejących zapłakać ze swoimi wiernymi, szanujących swoją sutannę, siedzących twardo w konfesjonale, dumnych z każdego powołania i ze swojego seminarium - zwracał się do wyświęconych biskup płocki.
Przez włożenie rąk biskupa na kapłanów zostali wyświęceni: Tomasz Bartczak, Tomasz Gerek, Bogdan Kołodziejski, Łukasz Rogowski, Leszek Rutkowski i Sebastian Zalewski.
Prezentujemy sylwetki nowych kapłanów diecezji płockiej.