Teraz to kościół stary i nowy. W czasie jego gruntownego remontu powrócono do pokładów, które pamiętały czasy, gdy był on budowany i konsekrowany w 1783 roku.
W obrzędzie ponownego poświęcenia ołtarza i kościoła przez bp. Piotra Liberę, który miał miejsce w I niedzielę Adwentu, historia jakby zatoczyła koło. Stary, drewniany kościół w jednej z najmniejszych parafii diecezji, bo liczącej zaledwie 592 osób, okazał się bogaty w historię i zaskakujące odkrycia. A wszystko zaczęło się prozaicznie, od wyrażanych po cichu przez parafian sugestii o remoncie i pytań niektórych pań, dlaczego nie mogą przychodzić do kościoła w szpilkach. Rzeczywiście, było to ryzykowne ze względu dziurawą podłogę i wybrakowany chodnik procesyjny wokół kościoła. Warto dodać, że poprzednie poważniejsze prace remontowe wykonano w połowie lat 70. ub. wieku. Wtedy były to m.in. prace przy fundamentach i wymiana okien.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Włodzimierz Piętka