Najlepsze schole, zespoły młodzieżowe i chóry z 9 rejonów naszej diecezji przyjechały wczoraj do Gostynina na XXIV Sacrosong.
Zanim wyłoniono zwycięzców, kilka godzin trwały intensywne przesłuchania uczestników sacrosongu, którym przysłuchiwały się dwie komisje oceniające. Najmłodsi wykonawcy oraz chóry złożone z dorosłych i młodzieży występowały w kościele parafii św. Marcina, która była gospodarzem tego wydarzenia. Przegląd zespołów młodzieżowych odbywał się w Szkole Muzycznej I st. w Gostyninie. Każda z grup musiała zaprezentować swoje umiejętności jedynie w dwóch utworach.
- Ten Sacrosong pod względem muzycznym daje możliwość sprawdzenia się na tle innych grup, a pod względem duchowym to kolejna szansa na głoszenie Ewangelii - mówi Jakub Jabłoński, który prowadzi zespół młodzieżowy w parafii pw. Świętego Krzyża w Płocku. - Myślę, że najważniejsze w naszym śpiewaniu jest to, że robimy to prosto z serca - przyznaje jedna z dziewcząt, śpiewających w tym zespole. - Zwykle śpiewamy podczas Mszy św. Mamy świadomość, że to nie my jesteśmy najważniejsi. Najważniejszy przychodzi do nas. My jesteśmy, by pomóc ludziom się modlić - przekonuje Paweł z zespołu "Hava Nagila" w parafii św. Stanisława Kostki w Rypinie.
Po emocjonujących przesłuchaniach i wspaniałej próbce znakomitej muzyki chrześcijańskiej, czyli koncercie zespołu "Moja Rodzina" Aldony i Artura Wiśniewskich przyszedł czas na werdykt. Laureatami XXIV Sacrosongu diecezji płockiej w poszczególnych w 3 kategoriach wiekowych zostały: schola "Gwiazdeczki Michała" z parafii św. Michała Archanioła w Płońsku, zespół "Totus Tuus" z parafii św. Jana Chrzciciela w Bielsku oraz chór "Lira" z parafii św. Wojciecha w Nasielsku. Warto przypomnieć, że dwie ostatnie grupy zdobyły pierwsze miejsca także w poprzedniej edycji diecezjalnego sacrosongu.
- Wrażenia są genialne! Wszyscy byliśmy zaskoczeni wynikiem. Ta schola to nasz drugi dom, tu czujemy się jak w rodzinie - emocjonują się dziewczęta ze scholi "Gwiazdeczki Michała". - Recepta na sukces? Praca, praca, praca… i dobry humor. Wierzyłem w naszą scholę, ale nie spodziewałem się 1 miejsca - przyznaje ks. Dawid Witkowski, wikariusz parafii św. Michała Archanioła w Płońsku.
am