W I Nocnej Pielgrzymce z Modlina Twierdzy do Czerwińska n. Wisłą przeszło 35 pątników. Cały ten dystans (ponad 30 kilometrów) pokonali w kilkanaście godzin.
Ruszyli już po zmroku w piątek 8 kwietnia, po krótkiej modlitwie w tymczasowym kościele parafii św. Barbary. Ponad 35-osobowa grupa wyruszyła w nocnej pielgrzymce z Modlina do Czerwińska, do Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia. Szli 50-latkowie, ale byli również starsi pątnicy.
- Idziemy do kościoła jubileuszowego Roku Miłosierdzia - zwrócił uwagę ks. proboszcz Janusz Nawrocki. - Możemy uzyskać tam specjalny odpust zupełny zarówno za siebie samych, jak i za naszych zmarłych. Nie zapominamy o naszej parafii, potrzebach Kościoła i całego świata. Na drogę pokoju i pomyślności niech nas skieruje miłosierny Pan, a Michał Archanioł niech nam towarzyszy w drodze, byśmy w pokoju, zdrowiu i z radością wrócili do naszych domów. Niech będzie to błogosławiony czas wewnętrznej odnowy i duchowego odrodzenia - mówił przed wyruszeniem do swoich parafian ks. proboszcz parafii św. Barbary.
- Pielgrzymka jest oddolną inicjatywą osób świeckich - przyznaje ks. Janusz Nawrocki. - Z inicjatywy parafian wypłynęła potrzeba nocnego wędrowania w trwającym właśnie Roku Miłosierdzia. Ta pielgrzymka ma charakter błagalny, gdyż chcemy w niej prosić o łaskę budowy kościoła - dodaje ks. Janusz.
To nie pierwsza pielgrzymka, w której ks. proboszcz Nawrocki szedł z kamieniem węgielnym w plecaku. Niósł go także w pieszej pielgrzymce z Płocka na Jasną Górę w ubiegłym roku. Wiernym w Twierdzy potrzeba bowiem kościoła, na który od ponad 70 lat czekają.
- Idziemy z konkretną intencją, a mianowicie intencją budowy kościoła. Musimy prosić Pana Boga o przemianę serc tych ludzi, którzy utrudniają nam rozpoczęcie budowy - przyznaje pani Stanisława. - W Twierdzy Modlin czekamy na budowę kościoła prawie 70 lat. Codziennie modlimy się zarówno Różańcem, jak i Koronką do Bożego Miłosierdzia, a teraz idziemy w tej pielgrzymce pokutnej, aby prosić Matkę Bożą o pomoc - dodaje pani Cecylia. - Będziemy prosić ich o wstawiennictwo i wszelkie łaski, aby ta budowa się rozpoczęła - przyznaje.
Agnieszka Otłowska