W Roku Życia Konsekrowanego warto się bliżej zapoznać z dziełem i charyzmatem zgromadzenia sióstr pasjonistek.
Zgromadzenie Sióstr Męki Pana naszego Jezusa Chrystusa – w skrócie siostry pasjonistki – powstało na ziemiach polskich na początku ubiegłego stulecia. Gdy odradzała się Polska, potrzeba było osób, które w sposób bezinteresowny podejmą pracę opiekuńczą i wychowawczą wśród dzieci i młodzieży, szczególnie osieroconych na skutek działań wojennych, a także wśród osób chorych i cierpiących. Jak wyjaśnić fakt, że siostra Hałacińska od 30 lat członkini Zgromadzenia Sióstr Serafitek, pełniąca wiele ważnych posług w tym zgromadzeniu, przynaglana wewnętrznym głosem, aby założyć zgromadzenie sióstr, które w sposób szczególny będą wynagradzały cierpiącemu Chrystusowi za zniewagi, jakich doznaje od ludzi, już po siedmiu miesiącach od złożenia odpowiednich dokumentów otrzymała reskrypt Stolicy Apostolskiej zezwalający na założenie nowego zgromadzenia. Data otrzymania reskryptu: 13 lipca 1918 roku, również wydaje się być nieprzypadkowa, bo oto za kilka miesięcy Polska odzyska niepodległość i nowopowstające zgromadzenie będzie się rozwijać już w wolnej ojczyźnie. Sama założycielka tak wspominała konieczność założenia zgromadzenia: ”Pewnego razu wracałam z kościoła sama. W drodze ujrzałam Pana Jezusa upadłego pod krzyżem. Pan Jezus podniósł głowę, spojrzał błyskawicznym wzrokiem na mnie i odezwał się ostro, z wyrzutem: Ja upadam pod krzyżem, a jednak go niosę, a ty nie chcesz nieść krzyża, który na ciebie włożyłem! Po tych słowach zaraz zniknął. Czułam wielkie wyrzuty sumienia i lęk, że jeżeli tego nie spełnię, Bóg mnie surowo ukaże”. Na kolebkę Zgromadzenia wybrała Płock, życzliwie przyjęta przez abp. Antoniego Juliana Nowowiejskiego.
W centrum duchowości zgromadzenia postawiła cierpiącego Chrystusa. Wpatrując się z miłością w Jego oblicze, dostrzegała wartość każdego człowieka odkupionego Krwią Chrystusa. Pragnęła, by każda siostra poprze modlitwę, pracę i ofiarę jak najpełniej uczestniczyła w dziele zbawienia wszystkich ludzi. Pierwszy dom powstał przy zakładzie, w którym siostry zajmowały się wychowywaniem chłopców – głównie sierot w wieku do lat 16. Szybko powstawały także inne placówki, na których siostry zajmowały się osobami samotnymi, opuszczonymi, starszymi i bez środków do życia. Prowadziły pracownie kroju i szycia dla dziewcząt, a także przedszkola i ochronki dla dzieci. Matka Józefa mając serce wrażliwe na biedę i nędzę ludzką uczulała swoje siostry na pełnienie aktów miłości i udzielanie pomocy potrzebującym. Zgromadzenie bardzo szybko się rozwijało. W ciągu 20 lat powstało 20 placówek zgromadzenia w ośmiu diecezjach, w których swoje pasyjne powołanie realizowało 206 sióstr. Tak mówiła s. Józefa Hałacińska: ”Pan Jezus stanowczo domagał się ode mnie, żebym założyła Zgromadzenie Męki Pańskiej. Mówił, że to zgromadzenie jest Mu potrzebne na ostatnie czasy; jego członkinie będą wynagradzać Bogu za grzechy świata i własne całym swoim życiem: modlitwą, praca, a szczególnie cierpieniem w połączeniu z rozważaniem Męki Pana Jezusa Chrystusa”.
s. Regina Wiedro