Publikujemy homilię bp. Piotra Libery wygłoszoną w czasie Mszy św. w płockiej bazylice katedralnej na otwarcie V sesji plenarnej 43. Synodu Diecezji Płockiej.
1. ”Gdzie jest Bóg, tam jest przyszłość...” - tę prostą myśl papieża Benedykta XVI uczyniliśmy - Kochani - przeszło dwa lata temu zawołaniem naszego Synodu. I oto słowo Boże dzisiejszej soboty, ”andrzejkowej soboty”, prowadzi nas w tę przyszłość - ”przyszłość poza czasem”, ”nad rzekę wody życia, lśniącą jak kryształ, wypływającą z tronu Boga i Baranka”. Wielkim obrazem tajemniczego odnowienia ludzkości i świata u kresu dziejów zamykamy kolejny rok liturgiczny i równocześnie inaugurujemy ostatnią Sesję roboczą 43. Synodu Diecezjalnego. ”Pismo Święte - naucza Katechizm Kościoła Katolickiego - nazywa tajemnicze odnowienie, które przekształci ludzkość i świat, nowym niebem i nową ziemią" (KKK 1043). O ile autor Księgi Rodzaju, pierwszej księgi Biblii, rozpoczynał ją od słów: ”Na początku stworzył Bóg niebo i ziemię", to św. Jan Apostoł, zamykając Biblię swoją Apokalipsą, uroczyście oznajmia: ”Ujrzałem niebo nowe i ziemię nową, bo pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły”. O ile w opisie Księgi Rodzaju ziemia - po upadku pierwszych rodziców - została obciążona trudem i smutkiem, to tu słyszymy wielkie słowo nadziei: ”I otrze z ich oczu wszelką łzę, a śmierci już odtąd nie będzie. Ani żałoby, ani krzyku, ani trudu już nie będzie”.
Odnowiony zostanie również świat natury, przyrody. Obraz drzewa życia, które stało w środku ogrodu rajskiego, zostaje w Księdze Apokalipsy zastąpiony obrazem, który kreślił przed nami dzisiaj Anioł Pański: ”Pomiędzy rynkiem Miasta a rzeką, po obu brzegach drzewo życia, rodzące dwanaście owoców - wydające swój owoc każdego miesiąca - a liście drzewa służą do leczenia narodów”. Natura, cała przyroda zostanie włączona w krąg odkupionej społeczności i właśnie dlatego również ona stanie się zdrowa i będzie miała moc uzdrawiania.
Wreszcie, to Boskie Miasto nie będzie już potrzebowało miejsca świętego, bo sam Bóg zamieszka w jego wnętrzu: ”A świątyni w nim nie dojrzałem: bo jego świątynią jest Pan Bóg wszechmogący oraz Baranek”. O ile w raju można było usłyszeć tylko kroki Boga i Jego głos, a Mojżesz na Synaju mógł oglądać Boga tylko od tyłu, to teraz ”będą oglądać Jego oblicze, a imię Jego - na ich czołach. I odtąd już nocy nie będzie. A nie potrzeba im światła lampy i światła słońca, bo Pan Bóg będzie świecił nad nimi i będą królować na wieki wieków”.
wp /red.