- Co mówi o sobie samym Kościół Płocki? Jakie wyzwania stoją przed nim? Potrzeba nam wszystkim "duszpasterskiego nawrócenia" - mówił bp Piotr Libera w czasie czwartej sesji synodanej w katedrze płockiej.
Przedostatnia, robocza sesja plenarna 43. Synodu Diecezji Płockiej odbyła się w murach bazyliki katedralnej. Modlono się słowami: ”Veni Creator Spiritus” i litanią do Matki Bożej, wspominając 150. rocznicę wprowadzenia nabożeństwa majowego w diecezji płockiej. Modlitwie przewodniczył bp Roman Marcinkowski.
- Synod wzrasta i w przyszłym roku, na zakończenie jego prac stanie się również Synodem Młodych Kościoła Płockiego – powiedział bp Piotr Libera w czasie czwartej sesji plenarnej 43. Synodu Diecezji Płockiej.
- Niech prace synodalne rodzą się one z uporządkowanej refleksji teologicznej i prawnej, ale przede wszystkim z modlitwy i doświadczenia Kościoła, który ma oblicze Matki, Oblicze Maryi – mówił we wprowadzeniu do prac synodalnych bp Libera.
- Przystępując do tej sesji, pragniemy zrozumieć, co mówi do nas dzisiaj Duch Pański; do czego przyzywa przez niedawną kanonizację św. Jana Pawła II; przez papieża Franciszka, gdy ten nawołuje nas do ”nawrócenia duszpasterskiego” – jak zaznaczył później biskup, dotyczy ono całej wspólnoty Kościoła.
- Musimy szczerze odpowiedzieć sobie na pytanie, czym jest nasz Kościół: instytucją, która przyjmuje interesantów czy też matką, która szuka zagubionej owcy? Czy ewangelizują w nim ludzie naprawdę ”zewangelizowani”? Czy potrafimy przekształcić się (…) w Kościół misyjny? Czy potrafimy przejść od Kościoła bijącego w dzwony do Kościoła „naciskającego dzwonki” ludzkich mieszkań i domów? Od Kościoła konserwującego dotychczasowy stan rzeczy do Kościoła, który pragnie wzrastać? Do Kościoła, w którym wszyscy ochrzczeni i bierzmowani są podmiotami ewangelizacji? Do Kościoła, w którym nauczycielka, biznesmen, właściciel dużego gospodarstwa, rzemieślnik, lekarz i adwokat ”głosi – świadczy – wyznaje” Jezusa Chrystusa jako odpowiedź na głód, na pragnienie człowieka, aby być kochanym i wolnym; na głód i pragnienie, aby przeżyć przebaczenie i pojednanie? Do Kościoła, w którym odrzuca się grzech, ale kocha grzesznika, przygarnia się go w jego sytuacji i ofiaruje mu zbawienie? Do Kościoła - miłosiernego Samarytanina, który czyni się bliźnim poranionego człowieka, nie zważając ani na jego sytuację moralną, ani na wyznawaną religię, ani na pozycję społeczną, ani na partię? I to w tej perspektywie, proszę, studiujmy ważny, synodalny dokument o nowej ewangelizacji. Więcej, w tej perspektywie spoglądajmy na cały nasz synod! – akcentował biskup płocki.
ks. Włodzimierz Piętka