W wydanym oświadczeniu Rada Społeczna zachęca do duchowego i intelektualnego pogłębienia przez wiernych ważnego wydarzenia w życiu Kościoła Powszechnego, którym jest rezygnacja Ojca świętego.
„Od kilku dni jesteśmy głęboko poruszeni rezygnacją papieża Benedykta XVI z posługi Następcy św. Piotra. Na naszych oczach dzieje się wielka historia. (…) Ogromnym wysiłkiem umysłów i serc próbujemy zrozumieć to niezwykłe wydarzenie. Czujemy wyjątkowość chwili i powagę zaistniałej sytuacji” – takimi słowami rozpoczynają swe oświadczenie świeccy i duchowni członkowie Rady Społecznej przy Biskupie Płockim.
Pytają o przyczyny tak radykalnej decyzji papieskiej, i odpowiedzi szukają wręcz w perspektywie profetycznej, duchowej a nawet mistycznej. „Oto Następca św. Piotra (…) pokornie i z godnością schodzi ze sceny oraz zapowiada, że niebawem pozostanie »ukryty dla świata«, oddając się modlitwie i pracy- czytamy w oświadczeniu.
Pytają o przesłanie kończącego się pontyfikatu: „Czego chciał nas nauczyć w ostatnich ośmiu latach? Na co przygotować? Przed czym ostrzec?”. Tym przesłaniem było dziedzictwo Soboru Watykańskiego II, dlatego Benedykt XVI zalicza się do wielkich papieży soborowej odnowy po Pawle VI i Janie Pawle II. Autorzy oświadczenia odwołują się do papieskiego przemówienia do kardynałów, biskupów i pracowników Kurii Rzymskiej z 22 grudnia 2005 roku, w którym Ojciec święty mówił o poprawnej interpretacji Vaticanum II.
W oświadczeniu czytamy, że „właściwe odczytanie Soboru Watykańskiego II to interpretacja, czyli hermeneutyka odnowy zachowującego ciągłość jedynego podmiotu-Kościoła. Taką właśnie interpretację znajdujemy w przemówieniu Jana XXIII na otwarcie Soboru oraz w przemówieniu Pawła VI zamykającym Vaticanum II. Zgodnie z tym sposobem myślenia, zadaniem soboru było przekazanie czystej i nienaruszonej doktryny w sposób odpowiadający potrzebom naszych czasów. Benedykt XVI podkreślił, że »Kościół jest – zarówno przed Soborem, jak i po nim – tym samym Kościołem, jednym, świętym, katolickim i apostolskim, pielgrzymującym przez dzieje«.
Przeciwieństwem hermeneutyki reformy jest hermeneutyka nieciągłości. To właśnie ta fałszywa interpretacja Vaticanum II wywołała zamieszanie w wielu regionach świata i doprowadziła do zerwania z przeszłością oraz spowodowała głęboki kryzys wiary katolickiej, zanik praktyk religijnych, zamykanie kościołów czy odejście od tradycyjnej moralności. Obecna dramatyczna sytuacja Kościoła katolickiego w Belgii, Francji czy Holandii jest tego najlepszym dowodem. Zdaniem Ojca Świętego hermeneutyka nieciągłości może doprowadzić do rozłamu na Kościół przedsoborowy i Kościół posoborowy. W opinii papieża dochodzi tutaj do błędnego rozumienia najgłębszej natury soboru jako takiego. Hermeneutyka nieciągłości traktuje sobór jako swego rodzaju zgromadzenie ustawodawcze, które unieważnia starą konstytucję i ustanawia nową. Ojcowie soboru nie mieli jednak takiego mandatu, ponieważ podstawowa konstytucja Kościoła nie jest wytworem ludzi, ale pochodzi od Jezusa Chrystusa” – czytamy w oświadczeniu.
ks. Włodzimierz Piętka