Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Płocki

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Diecezje
      • Bielsko-Żywiecka
      • Elbląska
      • Gdańska
      • Gliwicka
      • Katowicka
      • Koszalińsko-Kołobrzeska
      • Krakowska
      • Legnicka
      • Lubelska
      • Łowicka
      • Opolska
      • Płocka
      • Radomska
      • Sandomierska
      • Świdnicka
      • Tarnowska
      • Warmińska
      • Warszawska
      • Wrocławska
      • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • HISTORIA DIECEZJI
    • BISKUPI
    • PARAFIE
    • KURIA

Najnowsze Wydania

  • GN 23/2025
    GN 23/2025 Dokument:(9291848,Ogień, który płonie)
  • GN 22/2025
    GN 22/2025 Dokument:(9278877,Dziecko chce do Jezusa!)
  • Gość Extra 2/2025 (12)
    Gość Extra 2/2025 (12) Dokument:(9271942,Oczy Serca)
  • GN 21/2025
    GN 21/2025 Dokument:(9268666,Przyszłość świata)
  • GN 20/2025
    GN 20/2025 Dokument:(9259124,Kochać człowieka, piętnować zło)
plock.gosc.pl → Wiadomości z diecezji płockiej → Ze światłem w roli głównej

Ze światłem w roli głównej przejdź do galerii

Już po raz czwarty mieszkańcy Przasnysza bawili się podczas Festiwalu Fabryka Światła.

Wyjątkową atrakcją okazał się także koncert "Orkiestry Wielkich Bębnów", który miał miejsce na zakończenie festiwalu  
Wyjątkową atrakcją okazał się także koncert "Orkiestry Wielkich Bębnów", który miał miejsce na zakończenie festiwalu
Wojciech Ostrowski
3m 37s

W programie festiwalu znalazły się gra miejska, wizualizacje świetlne, happeningi, wystawy, spektakle teatralne i koncerty. Już wcześniej odbyły się warsztaty chóralne, operatorsko-reportażowe i fotograficzne. Owoce ich pracy można było podziwiać podczas festiwalu. Jednym z nich był koncert Miejskiego Chóru Męskiego, który zaprezentował szlagiery z okresu dwudziestolecia międzywojennego.

Gwiazdą tegorocznej edycji był jazzman Szymon Łukowski – saksofonista, klarnecista i kompozytor. Wyjątkową atrakcją okazał się także koncert "Orkiestry Wielkich Bębnów", który miał miejsce na zakończenie festiwalu. Publiczność skorzystała z możliwość wzięcia w nim także czynnego udziału razem z artystami wystukując rytmy na olbrzymich rozmiarów instrumentach.

Z plenerowym spektaklem "Wesele" wystąpił na przasnyskim rynku Teatr Makata. Dramaturgia przedstawienia została oparta obrzędzie weselnym – towarzyszących mu pieśniach, tańcach i zwyczajach, ale wychodzi poza prostą rekonstrukcję obrzędu i staje się uniwersalną opowieścią o kobiecie i mężczyźnie. Jak poinformował publiczność jeden z aktorów spektakl zainspirowany jest badaniami terenowymi przeprowadzonymi w różnych regionach Polski, Ukrainy i Słowacji. Nie mniej udana okazała się premiera komedii "Gwałtu, co się dzieje" Aleksandra Fredry w wykonaniu grupy Kabat z przasnyskiego Miejskiego Domu Kultury. Bardzo licznie przybyła na przedstawienie publiczność nagrodziła artystów – amatorów gromkimi owacjami.

Niespodzianką tegorocznej edycji był "Kolorowy bieg" ulicami miasta, promujący zdrowy, wolny od narkotyków i dopalaczy, styl życia. Podobnie, jak w ubiegłych latach, nie zabrakło stoiska animacyjnego dla najmłodszych. Kolorowe bańki, kolorowanki, gry i zabawy przygotowane przez wolontariuszy sprawiły, że najmłodsi również świetnie się bawili.

Motywem przewodnim tegorocznej edycji była fotografia, jeden z wielu ważnych obszarów zainteresowań Stanisława Józefa Ostoi-Kotkowskiego, którego twórczością inspirowany jest Festiwal Fabryka Światła. – Był malarzem, rzeźbiarzem, scenografem, fotografikiem, twórcą sztuki laserowej i prekursorem grafiki komputerowej, mistrzem światła, czarodziej barw i dźwięków – wylicza Krzysztof Gadomski, dyrektor Miejskiego Domu Kultury w Przasnyszu i propagator postaci niezwykłego artysty, który swoje młodzieńcze lata spędził w mieście nad Węgierką. – To drugi polski artysta, po Fryderyku Chopinie, którego archiwum prac zostało wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO.

Krzysztof Gadomski przybliża, jaka był geneza niezwykłego festiwalu. - W gronie pracowników MDK i sympatyków artysty zastanawialiśmy się, co zrobić, by rozszerzyć działania promujące artystę i zmienić formułę Przasnyskiego Przeglądu Sztuki Współczesnej im. Stanisława Ostoi-Kotkowskiego na festiwal – opowiada dyrektor. Wyłoniły się wtedy dwie koncepcje, wg których postać Ostoi-Kotkowskiego miała być promowana w Warszawie lub w Przasnyszu. Zwyciężyła ta druga, którą zaproponował właśnie K. Gadomski, i w 2014 r, festiwal odbył się po raz pierwszy.

- Teraz rozwija się i przybiera nową animacyjną formę, w myśl której do programu włącza się społeczność lokalna, szkoły, instytucje kultury, wolontariusze, których z roku na rok jest coraz więcej, a całość wspiera burmistrz Przasnysza Waldemar Trochimiuk i dyrekcja Mazowieckiego Instytutu Kultury – cieszy się K. Gadomski. - W przyszłym roku będzie już mały jubileusz, bo festiwal będzie realizowany już po raz 5. w naszym mieście i na stałe wpisał się w kalendarz imprez kulturalnych. Cieszy się coraz większym zainteresowaniem mieszkańców i osób, które szukają kulturalnej alternatywy spędzenia czasu. Festiwal Fabryka Światła pełni też ważną rolę promocyjną miasta i regionu, a młodym ludziom daje możliwość zapoznania się z twórczością artysty i czerpania z jego drogi artystycznej, która wiodła z małego miasteczka poprzez karierę i sławę w świecie.

« ‹ 1 › »
Festiwal Światła w Przasnyszu

Foto Gość DODANE 12.09.2017

Festiwal Światła w Przasnyszu

​Już po raz czwarty mieszkańcy Przasnysza bawili się podczas Festiwalu Fabryka Światła.  
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Możliwość oceniania treści jest dostępna tylko dla subskrybentów. Masz subskrypcję? zaloguj się

Wojciech Ostrowski

|

12.09.2017 23:59 GOSC.PL 12.09.2017 23:59

publikacja 12.09.2017 23:59

0 FB tweetnij
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • FESTIWAL ŚWIATŁA
  • KULTURA
  • PRZASNYSZ

Wojciech Ostrowski

Polecane w subskrypcji

  • Lednica, Jezus na Stadionie Legii – emocjonalny show czy autentyczne doświadczenie wiary?
    • Kościół
    • Agnieszka Huf
    Lednica, Jezus na Stadionie Legii – emocjonalny show czy autentyczne doświadczenie wiary?
  • Demokracja, elity i prezydent-elekt
    • Jacek Wojtysiak
    Demokracja, elity i prezydent-elekt
  • „Głosolalia” Krzysztofa Kuczkowskiego, czyli o co modli się 70-letni poeta, siedząc nad małą czarną w galerii handlowej
    • Kultura
    • Szymon Babuchowski
    „Głosolalia” Krzysztofa Kuczkowskiego, czyli o co modli się 70-letni poeta, siedząc nad małą czarną w galerii handlowej
  • Walka trwała do ostatniej chwili. Kto zdecydował o ostatecznym wyniku wyborów prezydenckich?
    • Polska
    • Piotr Legutko
    Walka trwała do ostatniej chwili. Kto zdecydował o ostatecznym wyniku wyborów prezydenckich?
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X