Pułtusk. Pod płaszczem patrona

Już od 28 lat pułtuska bazylika staje się miejscem modlitwy i spotkania mieszkańców w święto ich patrona - św. Mateusza. Podczas tegorocznej sumy odpustowej w niedzielę 21 września bp Mirosław Milewski zachęcał wiernych, by spojrzeli na życie apostoła jak na zaproszenie do osobistego nawrócenia i nadziei.

Bazylika pułtuska wypełniła się modlitwą i śpiewem w święto św. Mateusza, patrona miasta. – Z wielką radością uczestniczę dziś wraz ze społecznością miasta Pułtuska i gośćmi w święcie ku czci patrona, waszego świętego przyjaciela w niebie – mówił w homilii bp Mirosław Milewski, dziękując mieszkańcom za kultywowanie tej tradycji.

Biskup przypomniał historię Mateusza – celnika, który został wybrany przez Jezusa. "Ujrzał człowieka siedzącego w komorze celnej, imieniem Mateusz, i rzekł do niego: Pójdź za Mną. On wstał i poszedł za Nim" (Mt 9,9) – cytował biskup, podkreślając, że nikt nie jest zbyt daleko od Boga, by nie mógł odpowiedzieć na Jego zaproszenie. – Jezus nie wykluczał nikogo ze swej przyjaźni. Powiedział: "Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają. Nie przyszedłem powołać sprawiedliwych, ale grzeszników" (Mk 2,17). To dobra nowina dla każdego z nas – przypomniał biskup.

Wskazał, że w postawie Mateusza można odnaleźć własne doświadczenie. – Każdy z nas ma swoje komory celne, miejsca przyzwyczajeń, kompromisów ze złem, które dają złudne poczucie bezpieczeństwa. A jednak Mateusz wstał i poszedł za Jezusem. W jednej chwili porzucił złe uczynki, poskromił chciwość i podążył za zyskiem duchowym – mówił bp Milewski, zachęcając, by nie bać się wyjść z własnych ograniczeń i na nowo iść za Chrystusem.

Na zakończenie biskup życzył mieszkańcom Pułtuska, by życie ich patrona było dla nich źródłem nadziei i inspiracji do troski o wspólnotę. – Macie pięknego patrona. Niech Jego życie buduje waszą nadzieję. Kochajcie to miasto, dbajcie o nie, żyjcie w przyjaźni ze sobą i jak wasz święty patron podążajcie za zyskiem duchowym – podkreślił.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Ilona Krawczyk-Krajczyńska