Ok. 60 osób, których gospodarstwa poważnie ucierpiały podczas czerwcowej wichury, otrzymało karty przedpłacone do sklepów sieci PSB Mrówka. Pieniądze na zakup kart pochodzą ze zbiórki, którą na ten cel prowadzono we wszystkich parafiach naszej diecezji.
To trwało może kilka minut. Nagle ściana deszczu i gradu zasłoniła cały widok z okna, a potem zobaczyłem, że wiatr praktycznie przewrócił budynek gospodarczy - wspomina jeden z mieszkańców gminy Drobin, do których dotarła pomoc w postaci kart zakupowych, dystrybuowanych przez Caritas Diecezji Płockiej. Inna osoba, mieszkanka samego Drobina, określa, że padał "jakby grad z kolcami" - tak skutecznie dziurawił dach. Wielu mieszkańców tej gminy, szczególnie miejscowości Mokrzk, do tej pory przeżywa tamten poranek 5 czerwca. Wtedy w tych rejonach przeszła nawałnica, zrywając lub dziurawiąc dachy, łamiąc drzewa, przenosząc fragmenty lekkich zabudowań, tłukąc szyby, zalewając pomieszczenia. W Mokrzku i innych miejscowościach do tej pory część domów i budynków gospodarczych nie ma dachów, tylko tymczasowe plandeki, a wnętrza nie nadają się do zamieszkania, a nawet są wyłączone z użytku.
W tej sytuacji płocka Caritas ruszyła z programem pomocy finansowej poszkodowanym, najpierw kupując karty przedpłacone, a następnie rozwożąc je do osób, które zostały zakwalifikowane do takiego wsparcia przez Urzędy Miasta i Gminy Drobin oraz Bielsk, proboszczów parafii i płocką Caritas. Pieniądze na zakup kart pochodzą ze zbiórki, którą w czerwcu prowadzono we wszystkich parafiach naszej diecezji; są więc owocem ofiarności diecezjan. Dystrybucją kart zajął się zespół pracowników Caritas, powołany do tego przez dyrektora ks. Radosława Zawadzkiego. Ich zadaniem było przede wszystkim dotarcie do poszczególnych gospodarstw wskazanych przez urzędników gminy, następnie weryfikacja, czy taka pomoc jest rzeczywiście potrzebna i ostatecznie - przekazanie karty wraz z wypełnieniem niezbędnej dokumentacji.
Jak zaznaczają, to nie była tylko formalność, bo niemal każde takie spotkanie zamieniało się w rozmowę o tamtym czerwcowym poranku i niosło duże emocje, a widok zrujnowanych domów pozostawał w pamięci. Okazuje się, że część osób nadal zmaga się z traumą. Ale są i tacy, którzy w tym nieszczęściu zachowują pogodę ducha i nie załamują się. - To była trudna misja, ale dawała poczucie spełnienia, szczególnie wtedy, gdy docieraliśmy do gospodarstw, w których ta pomoc była niezbędna. Czasem spotykaliśmy się na początku z nieufnością, ale potem słyszeliśmy słowa wdzięczności - podkreślają pracownicy Caritas DP, dystrybuujący karty przedpłacone.
Karty te, doładowane na kwotę 5 tys. zł każda, beneficjenci programu mogą użyć bezterminowo (ten warunek wynegocjowała płocka Caritas z wydawcą kart). Nie ma też limitu, jeśli chodzi o asortyment - mogą kupić dowolną rzecz dostępną w dwóch sklepach sieci PSB Mrówka w Drobinie i Raciążu, przy czym kupując materiały budowlane, mają zapewniony bezpłatny transport. Beneficjenci nie muszą też zbierać i okazywać rachunków; innymi słowy - nie mają żadnych zobowiązań z tego tytułu.
O przyznaniu karty decydowała przede wszystkim skala zniszczeń, najpierw na domu mieszkalnym, potem budynku gospodarczym. Wśród poszkodowanych zakwalifikowanych do pomocy były także osoby starsze, samotne, niepełnosprawne oraz rodziny wielodzietne. Najbardziej potrzebujący otrzymali też od Caritas dary rzeczowe w postaci koców, poduszek i środków higienicznych, pochodzące z darowizn UNHCR i RARS.
Agnieszka Małecka