Nadzieja ma więcej do powiedzenia

Historia Heleny Sędzickiej z Ciechanowa symbolicznie wpisuje się w datę 17 września 1939 r. Jej korzenie to Wileńszczyzna i dom, z którego wygnano jej rodzinę; pamięć o ojcu, który zmarł w łagrze, i przerażające wspomnienie kołchozu.

12.09.2024 00:00 Gość Płocki 37/2024

dodane 12.09.2024 00:00

Ks. Włodzimierz Piętka: Tak wiele Pani przeżyła: i wojnę na Kresach, i wywózkę na Wschód, a w tym wszystkim dramaty osobiste i rodzinne. Co było wtedy dla Pani najtrudniejsze?

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy