W Mławie uroczyście świętowano to, co stało się w Płocku przed, bagatela, 595 laty. W lipcu 1429 r. książęta mazowieccy Siemowit V, Kazimierz II i Władysław I wydali w grodzie nad Wisłą dokument lokacyjny dla miasta nad Seraczem.
W aktach mławskiego Muzeum Ziemi Zawkrzeńskiej znaleźć można tekst dokumentu lokacyjnego sprzed niemal sześciu wieków:
W imię Boże. Amen. Na wieczną rzeczy pamiątkę. My Ziemowit, Kazimierz i Władysław z Łaski Bożej Książęta Mazowieccy i Ruscy, (…) ogłaszamy na wieczne czasy niniejszy dokument wszystkim, komu na tem zależy. Pragnąc aby księstwa i dominia Nasze większe przyniosły zyski i pomnożyć dochód skarbu Naszego, jako też pragnąc polepszyć stan świeżo przez Nas założonego miasta Mławy w powiecie Zawkrzyńskim i przyjść z pomocą mieszkańcom i ich następcom, obdarzamy ich z Łaski Naszej prawem Teutońskim czyli Chełmińskim, z którego korzystają inne miasta Nasze w księztwie Naszem.
Trzy lata przed tym dokumentem ukazała się pierwsza pisana wzmianka o Mławie - już wówczas ważnym ośrodku handlowym i sądowym tego regionu, kiedy "2 lipca 1426 r. przybyli tu wraz ze swoją świtą w celu odbycia sądu książęcego, książęta mazowieccy: Siemowit V, Trojden II i Władysław I. Rozpatrywana wówczas sprawa dotyczyła podziału odziedziczonych dóbr pomiędzy rycerzem Janem z Chojnowa a bratem jego Adamem z Sarnowa. Powyższą datę można więc uznać za historyczne narodziny Mławy, która nie mając jeszcze praw miejskich, była przecież znaczącą osadą handlową pogranicza" - podaje mławski Urząd Miasta. Nie wszyscy pewnie wiedzą, że dwukrotnie (łącznie przez 19 lat) Mława, wraz z całą ziemią zawkrzeńską, znajdowała się pod panowaniem Zakonu Krzyżackiego, przekazana mu w zastaw przez księcia płockiego Siemowita IV.
Historia nie szczędziła miastu burzliwych zdarzeń. Wśród najważniejszych, jakie miały miejsce w Mławie i wpłynęły na jej rozwój, wymienia się m.in.: wojnę polsko-krzyżacką i najazd wojsk krzyżackich (1521 r.), epidemię dżumy (XVI w.), wielkie pożary (1659, 1692, 1776), II wojnę światową i bitwę pod Mławą (1939), mord na mławskich Żydach (1942). Każde z wydarzeń na swój sposób zapisało się w pamięci miasta. Ślady minionych wydarzeń do dziś są widoczne w różnych częściach Mławy i okolic, m.in. w Uniszkach Zawadzkich (7 km od Mławy), gdzie znajduje się pomnik Obrońcom Mławy.
595. urodziny świętowano przez kilka dni. W Muzeum Ziemi Zawkrzeńskiej otwarto wystawę "Historia miasta Mławy", a na Starym Rynku, przy pomniku św. Wojciecha, patrona miasta - plenerową ekspozycję "Oblicza Mławy - zwierciadło czasu", zorganizowaną przez Stowarzyszenie "Mława - Miasto Zabytkowe" przy pomocy władz miasta. Na dużych planszach znalazły się fotografie ukazujące Mławę, jej budynki, place, ulice na przestrzeni ostatnich ponad 100 lat. - Znajduje się tu jedno z najstarszych zdjęć miasta - budowa dworca kolejowego z 1877 roku. Piękny budynek, który już nie istnieje, i oczywiście współczesne zdjęcie tego miejsca - opowiada Tadeusz Stabach, prezes stowarzyszenia. Są zdjęcia z ul. 3 Maja, która na początku XX w. prowadziła prosto do cerkwi. - Jest i ul. Krzynowłodzka, obecna 18 Stycznia, przy której znajduje się tzw. kamienica Zdziarskich, jedna z najsłynniejszych mławskich budowli, niestety obecnie dość zdewastowana. To taka retrospekcja: zdjęcia współczesne poparte zdjęciami historycznym z początku wieku XX do lat 60. Pokazuje mieszkańcom, jak to nasze miasto się zmieniało, jak wyglądało, ale także jak cudzoziemcy mieszkający w Mławie bardzo interesują się tą historią - podkreśla T. Stabach. - Podczas ostatniej wojny Mława była w 70 proc. zburzona, więc wiele fragmentów już nie istnieje w tamtym kształcie. Dzięki wystawie i zdjęciom można sobie porównać, jak to wyglądało kiedyś i jak obecnie - dodaje.
Jako że nie samą historią człowiek żyje, podczas jubileuszowych obchodów nie zabrakło imprez sportowych, konkursów i koncertów.
Marek Szyperski