Catalina Rivas, uczestnicząc we Mszy św., doświadczyła wizji, w której Jezus i Maryja objawili jej mistyczną rzeczywistość Eucharystii. - Przypomnieli, że jest ona największym cudem i darem Boga dla człowieka, tak często przez ludzi nierozumianym i niedocenianym - mówił przed rozpoczęciem przedstawienia Jacek Golanko z Parafialnej Grupy Teatralnej. - Dlatego też Maryja cierpliwie, krok po kroku objaśniała Catalinie, a przez nią nam wszystkim, znaczenie, istotę poszczególnych gestów, słów, kolejnych fragmentów liturgii. Uwrażliwiała w ten sposób na realną obecność Jezusa Chrystusa na ołtarzu.

Świadectwo Cataliny Rivas uznano za istotne dla ewangelizacji współczesnego świata. - Świata, w którym ośmiesza się kapłanów i katolików, usuwa symbole naszej wiary, ograniczając święta katolickie do ludowo-kulturowej obrzędowości - komentował Jacek Golanko. - Świata, w którym my, katolicy, niestety często na to pozwalamy, traktując wybiórczo prawdy Ewangelii i Dekalog. Gdy uczestniczymy w nabożeństwach, Mszach św. tak wiele w nas rozproszeń, niedbałych gestów, braku szacunku dla świętości. Tłumaczymy sobie: taki dziś świat, brak czasu, nadmiar obowiązków - wyjaśniał.

Za spektakl dziękował jego twórcom ks. kan. Michał Gaszczyński, proboszcz parafii pw. św. Stanisława Biskupa Męczennika w Czernicach Borowych. - To misterium, które pomogło nam, na ile to możliwe, zrozumieć poszczególne części Mszy św. - powiedział ks. proboszcz. Przypomniał rekolekcje z 2022 r., prowadzone według objawień Cataliny Rivas. - To jest coś niezwykłego, co dzisiaj jeszcze raz mogliśmy przeżyć - powiedział ks. Gaszczyński. - To wszystko zbliża nas do Boga i pogłębia naszą wiarę - dodał.