Takiego obrzędu od bardzo dawna nie widziano w diecezji płockiej. Najpierw biskup udał się do kruchty kościoła podominikańskiego na płockich Górkach, gdzie czekało na niego dziewięć osób, które na Wielkanoc 2024 r. chcą przyjąć chrzest. Towarzyszyły im osoby poręczające za nich i przedstawiające ich biskupowi. Tam padło pytanie o ich imię, o co proszą Kościół Boży, i o to co daje im wiara. Odpowiedzieli, że proszą o wiarę, ta zaś daje życie wieczne. Wśród udzielających odpowiedź były osoby z Płocka i Rypina, nie tylko Polacy.

Nawiązując do otrzymanych odpowiedzi, biskup powiedział: - Bóg oświeca każdego człowieka przychodzącego na świat i przez dzieło stworzenia prowadzi go do poznania spraw niewidzialnych, aby nauczył się wielbić swojego Stwórcę. Wy poszliście za Jego światłem i dlatego obecnie otwiera się przed wami droga Ewangelii, abyście zakładając fundamenty nowego życia, uznali żywego Boga, który rzeczywiście przemawia do ludzi. Postępując w światłości Chrystusa, zaufajcie Jego mądrości, a oddając Mu codziennie swoje życie, całym sercem w Niego wierzcie – zachęcał biskup. Następnie zapytał każdego z nich czy jest gotowy wejść na tę drogę. Gdy odpowiedzieli twierdząco biskup modlił się słowami:

Najłaskawszy Ojcze, dziękujemy Ci za tych kandydatów, którzy Ciebie znaleźli. Ty w rozmaity sposób uprzedzałeś ich swoją łaską. Dzisiaj wobec nas odpowiedzieli na Twoje wezwanie. Dlatego chwalimy i błogosławimy Ciebie, Panie.

Następnie biskup naznaczył ich czoła znakiem krzyża i każdemu z nich przekazał krzyż, mówiąc: - Przyjmij krzyż na czole. Sam Chrystus umacnia cię znakiem swojego zwycięstwa. Ucz się Go poznawać i naśladować. Niech ukrzyżowany i zmartwychwstały Pan będzie twoją chlubą, drogą, prawdą i życiem.

Po tych obrzędach wstępnych w kruchcie kościoła, katechumeni zostali wprowadzeni do świątyni, gdzie uczestniczyli w Liturgii Słowa. – Ten Adwent, szczególnie dla was, jest zaproszeniem do wiary – mówił biskup płocki do katechumenów. Jezusowe wezwanie z Ewangelii: "Czuwajcie!" wskazuje, że wszyscy powinniśmy czuwać tęskniąc za Bogiem i za tym, co najistotniejsze w życiu. W ten sposób Jezus będzie mógł się narodzić jeszcze raz w każdym z nas – mówił biskup.

Wyjaśniając kolejny gest obrzędów przyjęcia katechumenów – przekazanie im Pisma Świętego – biskup stwierdził: - Gdy słuchamy słowa Bożego, uczymy się mapy drogowej Pana Boga, aby chodzić Jego ścieżkami w naszym codziennym życiu – mówił. A przekazując katechumenom księgę, każdemu z nich powiedział: - Przyjmij Ewangelię Jezusa Chrystusa, Syna Bożego, abyś Go lepiej poznał i wierniej naśladował.

Przed wyznaniem wiary katechumeni opuścili kościół i udali się na katechezę, którą wygłosił im o. Marcin Kowalewski, dyrektor Diecezjalnego Ośrodka Katechumenalnego. To również jedna ze starożytnych praktyk, która nie pozwalała nieochrzczonym uczestniczyć w całej Mszy św., a zwłaszcza w Liturgii Eucharystycznej.

Tym nietypowym, bo rzadko spotykanym obrzędom, przypatrywali się klerycy płockiego seminarium oraz kandydaci do bierzmowania. – Wiele dziś mówi się o ludziach odchodzących z Kościoła, wy jednak zobaczycie dziś coś przeciwnego, bo oto są wśród nas osoby dorosłe, które chcą wyznać wiarę i przyjąć chrzest. Może nam pomogą głębiej i z żywym pragnieniem przeżywać naszą wiarę – mówił o. Marcin Kowalewski, klaretyn.