Ciche świadectwo ks. Marka

W 48. roku życia i 24. roku kapłaństwa zmarł ks. M. Czarzasty. Pożegnały go rodzinna miejscowość i parafia Żuromin, gdzie ostatnio pracował.

Od lat licealnych znał ks. Marka jego rocznikowy kolega ks. Tomasz Białobrzeski, proboszcz płockiej parafii pw. św. Jadwigi Królowej. Zapamiętał go jako bardzo zdolnego, cichego i powściągliwego już w czasach liceum, a potem w seminarium. – Nie mówił dużo, ale w tej ciszy kryło się wiele szlachetności. Przez seminarium szedł z pewnością powołania, dzięki czemu potem owocnie pracował z dziećmi i młodzieżą, czy wielokrotnie pielgrzymował pieszo na Jasną Górę. Od kilu lat chorował, ale i ze swym cierpieniem nie narzucał się innym – wspomina ks. Białobrzeski.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

wp