14 czerwca obchodzony był Światowy Dzień Krwiodawcy. Aby nim zostać na początek potrzebna jest po prostu dobra wola i chęć pomocy. W najbliższą sobotę będzie można podzielić się tym życiodajnym płynem podczas akcji w Nowym Duninowie, organizowanej przez oddział klubu HDK Legion Płock.
W ramach akcji "Moja Krew Twoje życie" płocki Krwiobus pojawi się w sobotę, 17 czerwca na parkingu Szkoły Podstawowej w Nowym Duninowie (ul. Gostynińska 1) w godzinach od 9 do 13. Organizatorzy liczą nie tylko na stałych krwiodawców, ale też osoby, które zdecydują się na oddanie krwi po raz pierwszy, albo robią to sporadycznie. I jak zapewnia Karol Krajewski, koordynator oddziału klubu HDK Legion Płock, nie trzeba się bać; wszystko odbywa się w sterylnych warunkach, ze sprzętem jednorazowego użytku, a sam proces oddawania krwi trwa około 8 minut, nie zagraża zdrowiu, ani nie wymaga skomplikowanych przygotowań.
- Potencjalnie krew może oddać każdy w przedziale wiekowym od 18. do 60. roku życia, o minimalnej wadze 50 kg. Trzeba ogólnie czuć się zdrowo, być wypoczętym, dzień wcześniej dobrze się nawodnić, przy czym warto pić wodę mineralną, bo zwykła woda wypłukuje z organizmu minerały. Trzeba w tym czasie ograniczyć palenie, a na 24 godziny przed oddaniem krwi odstawić alkohol. Rano warto zjeść śniadanie, ale powinno być ono lekkie, nietłuste. Z rzeczy formalnych - trzeba mieć ze sobą dowód osobisty - wyjaśnia K. Krajewski.
Oddanie krwi to wielka odpowiedzialność, dlatego są też konkretne przeciwwskazania, w tym m.in. podwyższona temperatura, wyrwany ząb, tatuaże na ciele, przyjmowanie w tym czasie antybiotyków, czy okres menstruacji u kobiet (szczegółowe warunki można odnaleźć tutaj). Przed oddaniem krwi trzeba więc będzie przejść wstępną weryfikację, w tym wypełnić szczegółową ankietę. Ponad to wszystko najważniejsza jest po prostu chęć podzielenia się tym bezcennym darem, którego nie można na razie ani wyprodukować, ani niczym zastąpić.
- Do oddania krwi najbardziej mobilizuje ludzi sytuacja, gdy komuś bliskiemu, znajomemu stanie się jakaś tragedia. Z doświadczenia wiemy, że akcje organizowane z myślą o konkretnej osobie chorej cieszą się dużym powodzeniem. Wtedy wszystkie serca się otwierają. Na przykład organizowaliśmy już pobór krwi w Nowym Duninowie dla chorego chłopczyka i odzew był bardzo duży. Ale w krwiodawstwie nie o to chodzi. Nie chcemy, by chorzy byli traktowani przedmiotowo, żeby "napędzali" takie akcje. Warto oddawać krew nawet wtedy, gdy nie wiemy, do kogo ona trafi. To ważne szczególnie w okresie wakacyjnym, gdy zawsze spada liczba krwi w Regionalnych Centrach Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. A pamiętajmy, że krew pobrana u nas najczęściej trafia do lecznic w naszym subregionie - zaznacza koordynator oddziału klubu Honorowych Dawców Krwi Legion Płock.
Krwiodawstwo, przypomina jednocześnie pan Karol, wiąże się z pewnym przywilejami, jak: przejazd komunikacją z biletem ulgowym lub za darmo, dwa dni wolne od pracy, leki ze zniżkami, czy świadczenia lekarskie poza kolejnością. Jest też dodatkowy bonus - przy każdorazowym oddaniu nasza krew jest kompleksowo badana.
am