W subregionie płockim przybyły 2 czarne punkty wodne; w sumie jest już w tym obszarze 7 takich niestrzeżonych i niebezpiecznych akwenów.
Jak informuje samorząd województwa mazowieckiego, na uaktualnianą co roku listę czarnych punktów wodnych trafił w tym roku: odcinek na Wiśle w Płocku, wzdłuż nabrzeża od PTKK „Morka” w kierunku kompleksu konferencyjnego "Naftoremont" oraz Gorzewo, w powiecie gostynińskim - Jezioro Białe, dzikie kąpielisko Klusek.
Tym samym liczba takich niebezpiecznych i niestrzeżonych akwenów poszerzyła się do siedmiu w subregionie płockim, w którym, jak podają statystyki policyjne, utonęło w 2022 r. 5 osób. O niebezpieczeństwie w takich miejscach i zakazie kąpieli informują żółto-czarne tablice ostrzegawcze. W okolicach Płocka można je spotkać również na niektórych odcinkach na jeziorach: Zdworskim, Górskim, Ciechomickim i Białym.
Taka akcja prewencyjna prowadzona jest przez samorząd Mazowsza wraz KW Policji w Radomiu od 2009 r. W tym roku do wyznaczania miejsc niebezpiecznych do kąpania zostały także zaangażowane służby WOPR w całym regionie. W ocenie ratowników wodnych pływanie w miejscach niestrzeżonych jest jedną z najczęstszych przyczyn tragedii w czasie wypoczynku na wodzie. Inne to m.in. skakanie do nieznanego akwenu, wchodzenie do wody w stanie nietrzeźwym lub po zażyciu innych substancji psychoaktywnych, a także przecenianie swoich umiejętności pływackich, czy gwałtowne wskakiwanie do wody po intensywnym opalaniu.
am /UMM