W pierwszą niedzielę Wielkiego Postu w płockim sanktuarium uczczono 92. rocznicę objawienia Jezusa Miłosiernego św. Faustynie. - Trzeba pozwolić, by Pan Jezus pomógł nam odkryć w nas swój obraz i oczyścił go - zachęcał bp Szymon Stułkowski, przewodniczący uroczystej liturgii.
Już od czwartku nowa świątynia, która powstaje w miejscu objawienia, gromadziła sporą liczbę wiernych na wieczornych Mszach i nabożeństwach w ramach rekolekcji, które prowadził ks. Teodor Sawielewicz. Kulminacją obchodów rocznicy objawienia była wczorajsza Msza św. pod przewodnictwem ordynariusza, który dziękując za misję sanktuarium, zaznaczył że dzięki nowej świątyni i domowi pielgrzyma będzie to prawdziwie centrum promieniowania Bożego Miłosierdzia.
Jak zauważył ks. Tomasz Brzeziński, rektor płockiego sanktuarium, w tym miejscu jakby czas się zatrzymał. - Tu doświadczamy tej samej łaski, jakby ta sama wizja ciągle trwała i każdy z nas jest zaproszony do uczestnictwa w niej - mówił ks. T. Brzeziński.
W homilii bp Szymon Stułkowski, wskazując na wizerunek Jezusa Miłosiernego, zauważył m.in. że Bóg zawsze wychodzi naprzeciw człowiekowi z wyprzedzającą łaską.
Nawiązując do objawienia w Płocku, opisanego w "Dzienniczku", oraz do słów Jezusa do s. Faustyny, które usłyszała po spowiedzi: "Mój obraz w twojej duszy już jest", powiedział, że te słowa skierowane są także do każdego z nas. - Pan Jezus może to mówić także i do nas: "Jest w tobie mój obraz. Nosisz go w sobie, od szczególnej godziny, którą można nazwać Godziną Miłosierdzia; od zanurzenia w śmierci Chrystusa w czasie chrztu". Trzeba pozwolić, by Pan Jezus odkrywał w nas swój obraz i oczyszczał go. Dobrze wiemy, jak Pan Bóg chce ten kurz naszych grzechów ścierać... To są nabożeństwa pasyjne, słowo Boże, a przede wszystkim sakrament pokuty. To jest ta droga, która nas prowadzi, żeby odkryć piękno tego obrazu Jezusa, który w sobie noszę - mówił bp Szymon.
Zauważył też, że gdy człowiek wchodzi w promieniowanie Bożego Miłosierdzia, sam staje się miłosiernym. A być miłosiernym to czynić dobro w prostych, zwykłych gestach.
Obchody rocznicy objawienia w Płocku zgromadziły wielu wiernych świeckich, a także siostry ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia z ich przełożoną generalną s. Miriam Janiec. Wśród uczestników niedzielnej liturgii była także kuzynka św. s. Faustyny. Śpiewy podczas Mszy św. wykonał Chóru Pueri et Puellae Cantores Plocenses pod kierunkiem Anny Bramskiej.
Płocczanie i pielgrzymi mogli szczególnie w tym czasie wesprzeć finansowo dzieło budowy i wykończenia nowego sanktuarium, czy to kupując cegiełkę w postaci opakowania krówek, czy własnoręcznie wypiekane przez płockie zakonnice "bułeczki siostry Faustyny".
Duchowym owocem tych obchodów były złożone w czasie liturgii wypełnione i nadesłane do płockiego klasztoru deklaracje odmówienia 92 Koronek do Bożego Miłosierdzia. W ten sposób można włączyć się w inicjatywę organizowaną już w ramach przygotowań do 100. rocznicy objawienia w Płocku.
am