W Wielkim Poście powinien się zmniejszyć dystans między wiarą i życiem, między słowem i czynem w życiu ochrzczonego. I tak się dzieje, choć dobro między ludźmi jest ciche.
W tych dniach diecezja i Płock przeżywają 92. rocznicę objawień Jezusa Miłosiernego w Płocku. Sanktuarium Starym Rynku i dom zakonny w Białej k. Płocka to miejsca szczególnie związane ze św. siostrą Faustyną i orędziem Bożego Miłosierdzia, które teraz odkrywają nową misję i wyzwania.
- Pan Bóg ma swoje plany, które nas zaskakują. Mogłoby się komuś wydawać, że zakonny charyzmat sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, aby zajmować się kobietami w problemach, trochę przeminął. W Płocku był kiedyś Zakład Anioła Stróża, u nas był dom samotnej matki i przedszkole katolickie, ale niedawno te aktywności musiałyśmy ograniczyć albo zamknąć. Tymczasem, przez wojnę w Ukrainie, wróciło to nasze pierwsze – wynikające z charyzmatu - pochylenie się nad kobietą w potrzebie materialnej, moralnej i duchowej – opowiada s. Amadeusza, przełożona klasztoru sióstr w Białej. Przez ten klasztor w ciągu minionego roku przeszło ponad 50 osób, teraz mieszka w nim 17 uchodźców. Więcej na s. VI.
Przez rozbudowę sanktuarium w Płocku, otwierają się nowe perspektywy apostolskie przed tym miejscem. Wznoszone sanktuarium będzie naprawdę na miarę potrzeb nowych czasów. Oprócz kościoła i kaplicy adoracji będzie w nim przestrzeń dla rekolekcji i spotkań, przestrzeń dla "poradni miłosierdzia", rozmowy duchowej, a także kawiarnia i oczywiście miejsca noclegowe, przystosowane także dla osób niepełnosprawnych. Więcej na s. VII.
W tym numerze piszemy również: