Wspólna modlitwa i kolędowanie połączyły wiernych różnych wyznań chrześcijańskich w kościele w Łętowie.
Od kilku lat zwyczajem płockich tygodni ekumenicznych jest modlitwa nie tylko w płockich świątyniach, ale także w okolicznych parafiach rzymskokatolickich. Takie modlitewne spotkania miały już miejsce w Rokiciu (w 2018 r.) - gdzie stanął ekumeniczny pomnik Biblii, i w Święcieńcu (w 2019 r.). Teraz przyszła kolej na kolejną parafię w dekanacie bodzanowskim, bo w tym rejonie obok parafii katolickich żyją wspólnoty mariawickie. W niedzielę 22 stycznia duchowni katoliccy, prawosławny, ewangelicki i mariawicki modlili się o zjednoczenie chrześcijan w parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Łętowie.
W czasie liturgii kościół był szczelnie wypełniony wiernymi. Wiernych przyciągnęła ekumeniczna modlitwa, jak i koncert kolęd w wykonaniu artystów scen warszawskich. - Modlimy się czerpiąc z serca Jezusowego gorącą prośbę, aby uczniowie Jego byli jedno - powiedział ks. kan. dr Jarosław Kwiatkowski, proboszcz parafii. Jest on dobrze znany duchownym z innych płockich Kościołów, bo jako wykładowca w WSD i odpowiedzialny za Dzieło Biblijne im. Jana Pawła II w diecezji płockiej, wielokrotnie uczestniczył w ekumenicznych spotkaniach.
Kazanie w czasie liturgii wygłosił ks. Szymon Czembor, proboszcz parafii ewangelickiej w Płocku. Mówił o krzyżu i znaczeniu pieśni, które łączą różne wyznania. - Wszyscy jesteśmy spod znaku krzyża, a gdy jest nam trudno, albo odczuwamy wielką radość, zaczynamy śpiewać. Również pieśni religijne nas łączą! Również w orkiestrze każdy z instrumentów ma inny dźwięk, inną barwę tonów, ale razem tworzą piękną symfonię. Podobnie jest z Kościołem. Mimo naszych różnic, chcemy podkreślać to, co najważniejsze i co nas łączy: krzyż i osobę naszego Pana Zbawiciela Jezusa Chrystusa, który za każdego z nas złożył ofiarę na Golgocie - mówił ks. Czembor.
Po zakończeniu Mszy św. odbył się koncert kolęd w wykonaniu Alicji Węgorzewskiej - dyrektor Warszawskiej Opery Kameralnej oraz Olgi Bończyk, przy akompaniamencie Roberta Grudnia (organy) i Bogdana Kierejszy (skrzypce). Artyści byli entuzjastycznie oklaskiwani przez obecnych kościele. Koncert, zorganizowany z inicjatywy władz miasta i gminy Bodzanów, został sfinansowany przez Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego. - Śpiewajmy razem kolędy, aby złagodnieć i wydobrzeć - mówiła Olga Bończyk do zgromadzonych w łętowskim kościele.