Przypominamy najważniejsze wydarzenia mijającego roku w Kościele płockim i naszym regionie. Co się wydarzyło od stycznia do kwietnia?
Dzień ponownej agresji Rosji na Ukrainę stał się cezurą czasową tego mijającego roku i punktem odniesienia dla wielu wydarzeń ostatnich miesięcy. Czym żył Kościół płocki i nasz region w mijającym roku?
Luty. Rzeka pomocy dla Ukrainy i uchodźców
Ratowo, 13.03.2022. Polsko-ukraińskie spotkanie integracyjne w sanktuarium św. Antoniego. ks. Włodzimierz Piętka /Foto GośćOd początku wojny w Ukrainie modlitwą i przez różne akcje pomocowe "Kościół płocki jest z Ukrainą" – jak napisał w apelu do diecezjan 24 lutego biskup Piotr Libera.
Od tego dnia, pod auspicjami diecezjalnej Caritas i innych organizacji ruszyły zbiórki produktów żywnościowych, medykamentów i ubrań oraz przygotowania do przyjęcia uchodźców. W Płocku i diecezji, obok Kościoła Starokatolickiego Mariawitów, jako pierwsi przyjęły uchodźców płocka Caritas, siostry Matki Bożej Miłosierdzia w Białej, sanktuarium w Ratowie, czy parafie katedralna w Płocku, Mławie i w Guminie.
Pomocą długofalową zajmuje się diecezjalna Caritas, organizując zbiórki darów, pakowanie i wysyłanie paczek za wschodnią granicę, a także pomoc i wsparcie dla tych, którzy są już tu, na Mazowszu i w Płocku.
25 marca biskup płocki zawierzył Niepokalanemu Sercu Maryi Rosję i Ukrainę w diecezjalnym sanktuarium św. Antoniego w Ratowie. Uczynił to w obecności uchodźców, którzy znaleźli schronienie w ostoi świętego z Padwy.
Marzec. Manifestacja wiary w Płocku
Płock, 5.03.2022. Rekolekcje Zakonu Rycerzy Jana Pawła II - Droga Krzyżowa ulicami miasta. ks. Włodzimierz Piętka /Foto GośćGromkie "Vivat Iesus! Totus tuus!" wielokrotnie rozlegało się w sanktuarium Bożego Miłosierdzia i w katedrze, gdzie Rycerze Jana Pawła II przez trzy dni przeżywali ogólnopolskie rekolekcje.
Niepowtarzalny był widok i przejmujące nabożeństwo Drogi Krzyżowej, którą odprawiła ta półtysięczna rzesza mężczyzn ubranych w czarne mantule z papieskim herbem, klęcząca na ulicy, całująca krzyż, odważnie i głośno modląca się na ulicach Płocka. Wielu z nich towarzyszyły ich żony. Z dużym krzyżem, modląc się, przeszli oni z seminarium duchownego do katedry. Na Tumskim Wzgórzu spotkał się z nimi na Mszy św. biskup Mirosław Milewski.
- Jestem bardzo wzruszony spotkaniem z waszą wspólnotą. Dobrze, że jesteście, i że umacniacie kulturę christianitas w tych pogmatwanych czasach. Dobrze, że zwracacie się do św. Jana Pawła II. Niech was prowadzą ewangeliczne i papieskie słowa "Nie lękajcie się" – mówił biskup Milewski.
Nauki rekolekcyjne głosił chrystusowiec ks. Paweł Bortkiewicz, który zwracał uwagę na wewnętrzną zależność między prawdą i wolnością. – Kto naprawdę odkrywa Chrystusa, powinien się z Nim dogłębnie związać aktem wolności. Chrystus jest prawdą, a więc Jemu warto oddać nawet swoją wolność, aby stać się wolnym. Taki jest fundament autentycznej wiary. To była ważna część nauczania św. Jana Pawła II, że prawda czyni człowieka wolnym – mówił ks. Bortkiewicz.
Marzec. Odnowiony obraz Madonny z Równego
Mokowo, 16.03.2022. Odnowiony obraz Matki Bożej z Równego. ks. Włodzimierz Piętka /Foto GośćCzy Mokowo k. Dobrzynia n. Wisłą może się stać miejscem pielgrzymek i zawierzenia Ukrainy Matce Bożej? Właśnie w marcu odnowiony po konserwacji obraz wrócił do parafialnej świątyni.
W parafii pw. św. Marii Magdaleny jest czczony obraz, o którym lakonicznie pisał w kronice parafialnej po II wojnie światowej ks. proboszcz Stanisław Sikorski: "obraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy - łaskami słynący, koronowany przez papieża Leona XIII - przywieziony z miasta Równego". A Równe - pamiętajmy - było przed wojną największym miastem województwa wołyńskiego w II Rzeczypospolitej.
Co prawda Madonna z Dzieciątkiem przedstawiona na obrazie nie przypomina typu ikonograficznego Matki Bożej Nieustającej Pomocy, tak bardzo znanej z naszych kościołów. To jednak nie przeszkadza, aby temu wizerunkowi towarzyszyło to zawołanie, być może nadane z racji różnych wydarzeń i łask przy nim otrzymywanych. Nie znamy żadnego z nich, ale sukienka na obrazie, korony i wota świadczą, że wizerunek ten odbierał szczególną cześć. Także inne źródła potwierdzają, że obraz "był cudowny".
Historia to brzemienna: polska i kresowa, wołyńska i dobrzyńska. Ale co ważniejsze, o czym świadczą zawieszone wota, zwłaszcza ryngrafy i różańce, to prawda, że ludzie, którzy przy tym obrazie stawali i modlili się - zmieniali się, doznając jakiejś łaski. I dlatego wdzięczni - zostawiali swe wota.
Marzec. Finał Olimpiady Teologii Katolickiej
Płock, 02.04.2022. Finał ogólnopolski Olimpiady Teologii Katolickiej. Agnieszka Małecka /Foto GośćW Płocku odbył się ogólnopolski finał 32. Olimpiady Teologii Katolickiej, w którym wzięło udział 82 młodych ludzi wraz z opiekunami z całej Polski. Zmierzyli się z tematem "Oblicza Miłosierdzia w nauczaniu i praktyce Kościoła", nawiązującym do historycznych wątków w naszej diecezji, m.in. do pierwszych objawień Jezusa Miłosiernego św. s. Faustynie w Płocku, czy też posługi płockich biskupów męczenników.
Konkursowi wiedzy teologicznej towarzyszyły krajoznawczo-kulturowa wycieczka, modlitwa i nawiązywanie kontaktów, bo jak mówili sami uczestnicy, "łączy ich najważniejsza wartość w życiu, czyli wiara".
- Szczerze mówiąc, Płock jako "miasto Bożego Miłosierdzia" to było dla mnie odkrycie. Wcześniej kojarzyłem sam obraz Jezusa Miłosiernego. Ta olimpiada pozwoliła mi nie tylko poznać historię tego objawienia, ale i jego sedno, że tu chodzi o coś więcej, niż tylko obrazek, który dostajemy na lekcji religii. Że tu chodzi o tego Jezusa, którego Miłosierdzie jest większe niż gniew, niż nasz grzech. I to jest niesamowite, takie żywe doświadczenie - dzielił się Jakub Mróz, jeden z laureatów tegorocznej olimpiady (zajął 6. miejsce), z archidiecezji gnieźnieńskiej.