Na początku grudnia w Gostyninie po raz pierwszy jest sprawowana Msza św. o beatyfikację księży męczenników z tego miasta.
W lesie blisko Woli Łąckiej stoi pomnik upamiętniający jedną z największych zbrodni niemieckich na ziemi gostynińskiej. – Niemal co niedzielę jeździmy tam z moją siostrą, karmelitanką bosą Marią Lucyną od Krzyża, by pomodlić się za zamordowanych i o beatyfikację księży wikariuszy, którzy oddali życie, idąc do więzienia za swego sędziwego proboszcza. Cieszą wieńce i znicze na tym miejscu – widomy znak, że w Gostyninie i Helenowie pamięta się o nich – mówi ks. prof. Henryk Seweryniak, od dawna zaangażowany w utrwalanie pamięci o gostynińskich męczennikach. 1 grudnia 1939 r. okupanci rozstrzelali w tym lesie 29 zasłużonych obywateli miasta i okolic, w tym trzech księży.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
red