Duchowość od kuchni

W pamięci wielu osób kruche ciastka domowej roboty przywołują dobre wspomnienia. To smak ciepłej, rodzinnej atmosfery. I tak smakują słodkie wyroby, które pieką własnoręcznie siostry benedyktynki.

0m 35s

Maślane bądź kakaowe, pakowane są w torebki po 250 gramów i opatrzone nazwą „Mnisze ciasteczka” oraz zabawną grafiką zakonnicy z kuchennym wałkiem. Można je kupić na przykład w płockiej hurtowni dewocjonaliów Sacerdos. Ciasteczka od benedyktynek są bowiem „słodką cegiełką” na prace remontowe, które mniszki prowadzą w swoim klasztorze na wzgórzu Loret w Sierpcu.

Dziękujemy, że z nami jesteś

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
  • Zobacz więcej w bibliotece
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Agnieszka Małecka