Odnowiony ołtarz w sierpeckim sanktuarium jest jak piękna nowa rama dla cudownej figury Pani Niezawodnej Nadziei. - Patrzmy często na Maryję, która panuje nad tym ołtarzem w swojej pięknej gotyckiej najstarszej na całym Mazowszu figurze - zachęcał bp senior Piotr Libera podczas uroczystości jego poświęcenia.
Do sanktuarium Matki Bożej Sierpeckiej, w XVII wieku uchodzące nawet za drugą Częstochowę, powrócił odnowiony ołtarz główny wraz z nowym tabernakulum. Uroczystości jego poświęcenia przewodniczył bp Piotr Libera w minioną niedzielę, która w Kościele jest dniem uroczystego dziękczynienia za wszystkie poświęcone świątynie.
W homilii biskup senior zaznaczył m.in., że każdy ołtarz jest symbolem Jezusa Chrystusa, i to "On sam trwa w świętej ciszy tego świętego miejsca w tabernakulum, by każdy mógł tu przyjść i jak św. Jan Apostoł niejako złożyć głowę na Jego Najświętszym Sercu". Jednocześnie przestrzegał przed zbytnim zanurzeniem w świat, który odsuwa Boga i religię na margines, traktując jako coś wstydliwego.
- Ileż to razy taka obojętność na religijny wymiar ludzkiego życia degradowała i zdradzała człowieka? Czy nie tak było również na tym świętym wzgórzu, na sierpeckim Lorecie, gdy carski rosyjski zaborca wygnał stąd jego gospodynie od wieków, świątobliwe siostry benedyktynki? Czy nie tak było podczas wojny, gdy bezbożni wyznawcy pogańskiej rasy panów w nocy 19 stycznia 1945 roku, kiedy już świtał kres wojny, dokonali tu właśnie egzekucji prawie 80 niewinnych osób. A później w tym samym miejscu, na tym męczeńskim wzgórzu, zrozpaczeni, ale też zaczadzeni bestialstwem wojny ludzie dokonali linczu na pozostałych w okolicy Niemkach i Niemcach - mówił w homilii hierarcha, odwołując się do tragicznych losów Wzgórza Loret, na którym wznosi się sanktuarium i klasztor sióstr benedyktynek.
Bp Piotr Libera mówił też, że świątynia i ołtarz były w Polsce zawsze miejscami, symbolizującymi wysoką godność człowieka i narodu. - Czym byłyby nasze mazowieckie miasta, miasteczka czy wsie bez kościołów i ołtarzy? Co jeśli nie świątynia przypomina nam najlepiej o dziejach naszych małych ojczyzn? I czy to nie dźwięk dzwonów, nie obecność kapłana, nie konfesjonał i nie religia koniec końców przywraca człowiekowi jego godność, uczy kultury życia, przygotowuje do heroizmu i ukazuje ideał świętości? Jak bardzo, jak wyraziście, jak boleśnie jesteśmy dzisiaj na nowo tego świadkami, patrząc ze współczuciem i bezsilnością na cierpienia narodu ukraińskiego! - akcentował w homilii. Zachęcał także wszystkich, by patrzyli często na Maryję, która panuje nad tym ołtarzem w swojej pięknej gotyckie, najstarszej na całym Mazowszu figurze.
Ołtarz główny w sierpeckim sanktuarium - świątyni parafii św. Benedykta, w której opiekę duszpasterską sprawują księża pallotyni - datowany jest na lata 1893/97 i jest swoistą ramą dla słynącej łaskami XIV-wiecznej figury Matki Bożej.
Jak wyjaśnia proboszcz ks. Marek Tomulczuk, pallotyn, prace nad jego odnowieniem, którymi kierowała konserwator Paulina Gref, trwały rok, przy czym część z nich została wykonana w pracowni w Warszawie, a część na miejscu. - W ich trakcie, po zdjęciu wtórnych warstw farby olejnej, odkryto pierwotną ciemniejszą barwę ołtarza. Tak prawdopodobnie mógł on wyglądać na początku - wyjaśnia ks. M. Tomulczuk.
Prace konserwatorskie zostały przeprowadzone w dwóch etapach; pierwszy, w 2021 r., obejmował odnowienie i zabezpieczenie samej nastawy ołtarzowej, bez obrazów, figury Matki Bożej oraz rekonstrukcji fryzu arkadowego, przy czym parafia otrzymała 90 tys. dofinansowania od Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Warszawie, a reszta kwoty - 7,5 tys. był to wkład własny parafii.
Drugi etap prac został przeprowadzony w tym roku za kwotę nieco ponad 241 tys. zł. I tu znów konieczne było dofinansowanie; parafia otrzymała 100 tys. od Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Warszawie, 80 tys. z Funduszu Kościelnego, 30 tys. z Urzędu Miasta, a pozostałe 30 tys. był to wkład własny parafii.
- Mimo rosnącej inflacji i problemów finansowych, z jakimi boryka się wiele rodzin, widać ofiarność naszych parafian. Ona rośnie wraz z postępem prac. Dzięki temu możemy też planować kolejne. Na przykład obecnie w konserwacji jest jeden z ołtarzy bocznych; planujemy też czyszczenie posadzki w prezbiterium i zamontowanie punktowego oświetlenia, obejmującego m.in. wota - mówi proboszcz.
Wskazuje też na udział konkretnych środowisk w parafii, np. wspólnoty męskiej Wojowników Maryi w wielu pracach przy kościele. Również całkowicie nowe tabernakulum w ołtarzu to owoc ofiarności m.in. czcicieli Maryi.
Te prace zewnętrzne wpisują się w zbliżającą się duchową 40. rocznicę koronacji figury Matki Bożej Sierpeckiej, do której parafia św. Benedykta zaczyna przygotowania.
am