Warto przypominać mickiewiczowską lekcję o życiu i śmierci, o tym, co się traci i co zostaje, tak jak zrobili to młodzi aktorzy z Radomina i okolic.
To kolejny spektakl grupy teatralnej Kurtyna, działającej przy Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu w Radominie, a jednocześnie trafiona propozycja na czas przed Wszystkimi Świętymi i Dniem Zadusznym. Przed tygodniem spektakl zobaczyli mieszkańcy Radomina i uczniowie szkół z terenu gminy. Jak się okazuje, nie po raz pierwszy zmierzyli się z tym dramatem, bo wystawiali go już w 2019 r. – Zrobiliśmy to na prośbę mieszkańców. Chyba takie nostalgiczne i nastrojowe przedstawienie było potrzebne ludziom, zwłaszcza starszym – mówi Dawid Stachowski, reżyser spektaklu i opiekun grupy teatralnej.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Włodzimierz Piętka