W mieście nad Węgierką rozegrano 21. Diecezjalny Memoriał Szachowy im. św. Stanisława Kostki.
Do rywalizacji w rozgrywkach w Szkole Podstawowej nr 2 im. H. Sienkiewicza stanęło 27 uczniów szkół podstawowych i średnich z Raciąża, Karniewa, Proboszczewic, Szwelic, Goleszyna, Czernic Borowych, Pokrzywnicy i Przasnysza. – Bardzo się cieszę, że jesteście. Potraktujmy ten memoriał jako dobrą zabawę, rozrywkę, oderwanie się od codzienności – zachęcił witając młodych szachistów dyrektor szkoły Piotr Jeronim.
Zwyciężył Kacper Kalinowski z Raciąża, drugie miejsce zajął Adam Bujnowski ze Szwelic, trzeci był Szymon Trzpil z Raciąża. Wymieniona trójka oraz zdobywcy kolejnych trzech miejsc otrzymali nagrody rzeczowe, natomiast wszyscy uczestnicy pamiątkowe dyplomy i długopisy, ufundowane przez Wydział Duszpasterski Kurii Diecezjalnej Płockiej, który zorganizował wydarzenie.
– Na Memoriale Szachowym im. św. Stanisława Kostki jesteśmy już chyba po raz 16. – dzieli się Michał Markowski, nauczyciel historii i szachów ze szkoły podstawowej w Karniewie. - Bardzo nam go brakowało podczas pandemii, dlatego bardzo się cieszymy, że możemy znów w nim uczestniczyć. Szachy bardzo rozwijają dzieci i cieszą się dużym zainteresowaniem z ich strony. Na takim turnieju oprócz tego, że wykazują się swoimi umiejętnościami, nawiązują także dużo nowych znajomości, a nawet przyjaźni z innymi uczestnikami. Szachy to dla dzieci również jakieś oderwanie się od komputera. W tym roku poziom memoriału uważam za wysoki. Jest bardzo dobra atmosfera, dzieci stosują się do zasad fair play. W ogóle na memoriałach św. Stanisława Kostki jest taka lekka, miła, rodzinna atmosfera. Na innych turniejach, w których uczestniczymy, bywają spięcia, co czasem doprowadza dzieci nawet do płaczu. A tu się to nie zdarza – wyjaśnia pan Michał.
Jego opinię o wysokim poziomie memoriału potwierdzają czuwający nad przebiegiem rozgrywek ks. Wojciech Paradowski, wikariusz parafii p.w. św. Floriana w Proboszczewicach, oraz Paweł Flak, który pełnił funkcję sędziego. Świadczy o tym fakt, iż wielu uczestniczących po raz pierwszy w tego rodzaju turnieju młodych szachistów wypełniło normy na kategorie szachowe.
Wojciech Ostrowski