Na moim biurku od wielu już lat stoi całkiem spory drewniany krzyż.
Postać Ukrzyżowanego wyrzeźbił na nim z drzewa oliwki nieznany Palestyńczyk. Pod stopami Jezusa umieścił szklany pojemnik z ziemią. Z Golgoty? Może. Ale na pewno z Ziemi Świętej.
Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści
już od 14,90 zł
ks. prof. Henryk Seweryniak