Przygotowana z myślą o najmłodszej publiczności specjalna ścieżka zwiedzania towarzyszy wystawie zatytułowanej "Dziura w całym! Bohdan Butenko. Ilustracje". Jej podstawą są przeskalowane elementy autentycznych fragmentów książek rysownika, w których pojawia się jego ulubiony motyw - właśnie owa "dziura w całym". Na wystawie w PGS przybiera ona rozmaite formy; jest na przykład mysią norką, w której butenkowa bohaterka chowa się przed kocurem, albo otworem w sicie, którym Dżamble pływają po morzu, czy wreszcie wyjedzoną przez kucharza dziurą w obwarzanku.

Jak wyjaśniała w czasie wernisażu kuratorka obu wystaw Monika Chrabąszcz-Tarkowska, mali zwiedzający tę ekspozycję m.in. mogą przejść przez taką dziurę, rozwiązać zadania związane z treścią ekspozycji albo narysować coś samemu na ścianie galerii. W ten sposób zapoznają się z twórczością artysty, na którego rysunkach, o charakterystycznej uproszczonej kresce, wychowało się kilka pokoleń Polaków.

Starsi pamiętają takie postaci jak Gapiszon, Panna Kreseczka albo Gucio i Cezar, które "spoglądają" na zwiedzających na ekspozycji zatytułowanej "Czterdzieści książek zrobionych jak sweter". To metafora stworzona przez samego Bohdana Butenkę. - Oznacza, że książkę tworzy się kawałek po kawałku, tak jak dzierga się sweter. Każdy jej element i detal ma znaczenie, od okładki i karty tytułowej aż po tył. Staraliśmy się wybrać takie prace, które dawałaby obraz książki jako całości i pokazać, jak na przestrzeni lat ewoluował i zmieniał się warsztat graficzny pana Bohdana - wyjaśniała w czasie wernisażu M. Chrabąszcz-Tarkowska.

We wnętrzach Płockiej Galerii Sztuki eksponowane jest ponad 200 ilustracji, okładek, stron tytułowych, winiet oraz 40 książek napisanych i opracowanych graficznie przez B. Butenkę. Jest to chyba pierwsza w Polsce tak obszerna ekspozycja prac polskiego ilustratora, grafika, scenarzysty; przy czym pierwsza edycja samej wystawy "Dziura w całym!" odbyła się kilka lat temu i otwierała Międzypokoleniowy Festiwal Literatury Dziecięcej Ojce i Dziatki, jeszcze wówczas z udziałem samego autora.

W ich przygotowaniu pomagała krakowska Fundacja Czas Dzieci, a oryginalne prace Bohdana Butenki zostały udostępnione dzięki uprzejmości jego córki – Moniki Grochowskiej, która również była obecna na płockim wernisażu. - Gdy wybierałam prace pana Bohdana i patrzyłam na te dzieła, towarzyszyły mi ogromne emocje. Widziałam, że patrzę na historię polskiego projektowania graficznego i polskiej szkoły ilustracji - wspominała na otwarciu wystaw Monika Chrabąszcz-Tarkowska.

Prace Bohdana Butenki można oglądać w Płockiej Galerii Sztuki do 28 sierpnia.