Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Płocki

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • HISTORIA DIECEZJI
    • BISKUPI
    • PARAFIE
    • KURIA

Najnowsze Wydania

  • GN 39/2025
    GN 39/2025 Dokument:(9433147,Ludzkość na dnie)
  • GN 38/2025
    GN 38/2025 Dokument:(9425048,Prawdy nie znajdziesz w świecie)
  • GN 37/2025
    GN 37/2025 Dokument:(9415138,Czy ból trzeba kochać?)
  • GN 36/2025
    GN 36/2025 Dokument:(9406888,Szczęście w nieszczęściu)
  • Historia Kościoła (11) 05/2025
    Historia Kościoła (11) 05/2025 Dokument:(9398688,„Przebaczamy i prosimy o przebaczenie”. Wyjście przed szereg czy uzdrawianie pamięci?)
plock.gosc.pl → Wiadomości z diecezji płockiej → Jak trwoga to do Boga... Czy na pewno?

Jak trwoga to do Boga... Czy na pewno? przejdź do galerii

O Kościele postpandemicznym i nowych obliczach religijności mówił w czasie Płockich Dni Pastoralnych ks. prof. Andrzej Draguła z Zielonej Góry.

 
Płock, 20.04.2022. Płockie Dni Pastoralne. Agnieszka Małecka /Foto Gość
⏮ ⏪
⏩ ⏭

W czasie ostatniej pandemii doświadczyliśmy, jakby już nie funkcjonowało powiedzenie: "Jak trwoga to do Boga". Pandemia zweryfikowała podstawy naszej wiary i naturalne potrzeby religijne. Dawniej podobne kryzysy wzmacniały wiarę i intensyfikowały ducha religijnego. Teraz tak nie było – stwierdził ks. prof. Draguła. Słuchali go biskupi Piotr Libera i Mirosław Milewski, księża i świeccy przedstawiciele z wielu parafii diecezji.

Zwrócił uwagę, że zabrakło religijnej interpretacji pandemii i jasnej wykładni Kościoła o odczytywaniu aktualnych znaków czasu. – Niedobrze się stało, że pasterze Kościoła praktycznie ograniczyli się w większości do komunikowania restrykcji sanitarnych, nie dając wykładni duchowej i interpretacji teologicznej czasu zarazy. Szybko też ustała pierwsza gorliwość i intensywna modlitwa w parafiach, ze śpiewem suplikacji włącznie, o oddalenie pandemii – stwierdził ks. profesor.

Zauważył, że w obecnej sytuacji przeżywa kryzys religijność naturalna, oparta jedynie na tradycji i zwyczajach. – Przez pandemię nastąpiło "odczarowanie" rzeczywistości, bo nie wiązano już pandemii z Bogiem, jakby On pozostawał obojętny na cały ten stan. Teologicznie patrząc, był to punkt zwrotny, bo zakwestionował utarte wcześniej schematy i więzi społeczne oraz zakwestionował autorytety. – Jak odpowiedzieć na ten kryzys we wspólnocie Kościoła? – pytał ks. prof. Draguła. – Dziś trzeba budować naszą wspólnotę nie tyle na racjach, co na relacjach między nami – podkreślał prelegent, zwracając uwagę na potrzebę zmiany języka przepowiadania w Kościele. – Najpierw mówmy o zbawieniu, potem o potrzebie przyzwoitego życia, bo moralność głoszona bez wiary jest opresyjna. Dlatego kerygmat jest ważniejszy! – podkreślał.

Mówił o ewolucji form pobożności, zaniku tradycyjnych zwyczajów związanych ze wsią i pojawianiem się nowych form duchowości miejskiej. Postawił również diagnozę na temat kondycji duchowej młodego pokolenia. Cechuje ich raczej apateizm, czyli nieczułość, brak zainteresowania młodzieży tematami wiary i Kościoła, a nie tyle bunt ateistycznego odrzucenia tych wartości. To niechciana przynależność do Kościoła, która jest odrzucana. Dlatego dla ludzi wierzących Kościół powinien nieść sakramenty, a dla ludzi – nie Kościoła – słowo. Podobnie dziś nie powinno się prowadzić jedynie duszpasterstwa weryfikującego, ale przede wszystkim zapraszające – mówił ks. prof. Draguła.

– Jakimi kategoriami myślimy dziś o chrześcijaństwie, jakim językiem i wyobrażeniami się posługujemy? Czy przyczyną słabego zaangażowania w prace synodalne nie jest kruche życie duchowe? – zastanawiano się w czasie dyskusji dni pastoralnych.

Na potrzebę budowania duszpasterstwa bardziej na relacjach niż na wielkich akcjach zwrócił uwagę w czasie pracy w grupach dyskusyjnych ks. Krzysztof Ruciński, diecezjalny duszpasterz młodzieży. – Nie wystarczy być w kościele, trzeba wierzyć! – padł z sali głos jednego z uczestników spotkania, a prof. Bańka dodał, że przed edukacją religijną potrzeba budowania relacji międzyludzkich.

– Powinniśmy czerpać z mądrości relacji międzyludzkich, rodzinnych i przenosić je na grunt dialogu kościelnego. Jak nie mogę przekreślić miłości do mojego dziecka, choćby było najtrudniejsze, podobnie w dialogu Kościoła potrzeba podobnej wrażliwości – odpowiadał prof. Bańka.

– W Kościele potrzeba, aby księża przede wszystkim robili coś "razem z ludźmi", konsultując to z nimi, niż "dla nich" – jakby narzucając im swój pomysł duszpasterski. Synodalność to konsultacja, a my, księża, nie możemy się obrażać na zachodzące zmiany społeczne, kulturowe i cywilizacyjne, nie możemy obrażać się na ludzi – mówił drugi prelegent Płockich Dni Pastoralnych ks. prof. Andrzej Draguła.

– A dlaczego ochrzczone niegdyś dzieci, gdy dojrzewają, twierdzą, że stają przed Bogiem jak przed pustą ścianą? – pytał ks. Janusz Nawrocki, proboszcz parafii św. Barbary w Modlinie Twierdzy.

– Nam się wydaje, że gdy wyjaśnimy im wiarę, to oni przyjdą do Kościoła, ale przekazywanie wiary tak nie działa. Przecież tylu młodych jest na katechezie w szkole, ale w kościele ich nie ma. Czego więc brakuje w tym przekazie wiary? Brakuje żywej wspólnoty i doświadczenia Kościoła – podkreślał ks. prof. Draguła.

« ‹ 1 › »
Płockie Dni Pastoralne 2022

Foto Gość DODANE 20.04.2022 AKTUALIZACJA 21.04.2022

Płockie Dni Pastoralne 2022

Duszpasterze i przedstawiciele świeckich naszej diecezji w dniach 20-21 kwietnia uczestniczyli w Płockich Dniach Pastoralnych, poświęconych duszpasterstwie po pandemii i procesowi synodalnemu. Prelegentami byli: prof. Aleksander Bańka i ks. prof. Andrzej Draguła.  
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Włodzimierz Piętka ks. Włodzimierz Piętka

|

21.04.2022 18:35 GOSC.PL

publikacja 21.04.2022 18:35

FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • DUSZPASTERSTWO
  • KOŚCIÓŁ
  • KS. ANDRZEJ DRAGUŁA
  • PANDEMIA KORONAWIRUSA
  • PŁOCKIE DNI PASTORALNE

ks. Włodzimierz Piętka ks. Włodzimierz Piętka

Polecane w subskrypcji

  • Polska zablokowała chiński jedwabny szlak. Zamknięcie granicy z Białorusią musiało wywołać reakcję Pekinu
    • Świat
    • Maciej Legutko
    Polska zablokowała chiński jedwabny szlak. Zamknięcie granicy z Białorusią musiało wywołać reakcję Pekinu
  • Skrzatusz - sanktuarium cudownej Piety
    • z bliska
    • Karol Białkowski
    Skrzatusz - sanktuarium cudownej Piety
  • W NATO powinny palić się wszystkie czerwone lampki
    • Polska
    • Maria Przełomiec
    W NATO powinny palić się wszystkie czerwone lampki
  • „Matka Boża z Dzieciątkiem i św. Stanisławem Kostką” na płótnie z XVII wieku
    • W ramach
    • Leszek Śliwa
    „Matka Boża z Dzieciątkiem i św. Stanisławem Kostką” na płótnie z XVII wieku
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X