Ponad 400 rycerzy Jana Pawła II przyjechało do Płocka, aby w sanktuarium Bożego Miłosierdzia przeżyć rekolekcje i pozostawić odważne świadectwo.
Niepowtarzalny był widok i przejmujące nabożeństwo Drogi Krzyżowej, którą odprawiła ta niemal półtysięczna rzesza mężczyzn ubranych w czarne mantule z papieskim herbem, klęcząca na ulicy, całująca krzyż, odważnie i głośno modląca się na ulicach Płocka. Z dużym krzyżem, modląc się, przeszli oni z seminarium duchownego do katedry. Na Wzgórzu Tumskim spotkał się z nimi na Mszy św. biskup Mirosław Milewski, który dokonał promocji części z nich na kolejny stopień rycerski, którym jest patriotyzm. W katedrze wielokrotnie rozlegało się gromkie: „Vivat Iesus! Totus tuus!”.
– Dobrze, że jesteście i że umacniacie kulturę christianitas w tych pogmatwanych czasach. Dobrze, że zwracacie się do św. Jana Pawła II. Niech was prowadzą ewangeliczne i papieskie słowa: „Nie lękajcie się” – mówił biskup Milewski.
Nauki rekolekcyjne głosił chrystusowiec ks. Paweł Bortkiewicz, który zwrócił uwagę na wewnętrzną zależność między prawdą i wolnością. – Chrystus jest prawdą, a więc Jemu warto oddać swoją wolność, aby stać się wolnym. Taki jest fundament autentycznej wiary. To była ważna część nauczania św. Jana Pawła II – mówił ks. Bortkiewicz.
Stojący na czele stowarzyszenia Krzysztof Wąsowski mówił o zaangażowaniu członków zakonu w pomoc charytatywną w Ukrainie, o zbiórce darów i ufundowaniu ambulansów.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się