Płock. Modlitwa za policję i pamięć o Katyniu przejdź do galerii

Jesteście duchowymi spadkobiercami tamtej historii, dramatycznej, bolesnej historii polskiej policji – mówił w kościele Matki Bożej Królowej Polski 5 marca biskup Piotr Libera. - Dzisiaj ta historia Katynia, Ostaszkowa i Miednoje jest już znana. Ale dobrze wiecie, jak trudne było dochodzenie do prawdy o niej. I dobrze wiecie – a widać to szczególnie dzisiaj w Ukrainie – że skłonność do popełniania największych zbrodni w imię chorych, imperialnych, szatańskich ambicji w Rosji i na Białorusi wciąż trwa! Bolejemy nad tym! Protestujemy i wzywamy najeźdźcę do opamiętania w imię wspólnych nam – prawosławnym i katolikom - najświętszych praw Bożych i ludzkich! Przyrzekamy Bogu, sobie i naszym pobratymcom, że będziemy wspomagać braci i siostry tam, w Ukrainie, i tutaj, w Polsce! Będziemy gościnni w przyjmowaniu uchodźców – kobiet, dzieci, osób w podeszłym wieku i chorych! Będziemy uważni w zapewnieniu im bezpieczeństwa! Wielkoduszni w tworzeniu godnych warunków życia i pracy! Pomocni w wychowaniu dzieci i młodzieży! – mówił w 10. dniu inwazji Rosji na Ukrainę biskup płocki.

W 82. rocznicę podpisania przez sowieckie władze tajnego wyroku śmierci na polskich oficerów i elitę narodu, w kościele na Podolszycach Południowych odsłonięto pamiątkową tablicę. Tego symbolicznego aktu dokonali: minister Jan Józef Kasprzyk, szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, insp. Mariusz Kryszkowski, komendant Komendy Miejskiej w Płocku, i Jarosław Olbrychski ze Stowarzyszenia Rodzina Policyjna 1939 r. w Łodzi.

W czasie Mszy św. biskup płocki nawiązał do Ewangelii o powołaniu Mateusza (Łk 5, 27-32) odczytanej w czasie liturgii. - "Pójdź za mną!" nie jest zaadresowane tylko do apostoła. "Pójdź za mną!" - nie jest zaadresowane tylko do biskupa, mnicha czy kapłana. Może je usłyszeć i przeżyć każdy, choćby był nie wiadomo jak pochłonięty przez sprawy tego świata. Nawet jeśli nie zauważy przechodzącego akurat w jego życiu Chrystusa, będzie to jego "Pójdź za mną!". Tak jak takim "Pójdź za mną!" była decyzja francuskiego pułkownika policji Arnauda Beltrame’a, który poprosił, by mógł pójść jako zakładnik za przetrzymywaną przez islamskiego terrorystę młodą kasjerkę i został przez tamtego zamordowany. Tak jak ty - panie policjancie - wtedy, gdy w mundurze lub bez, decydujesz się stanąć w obronie znieważanej kobiety czy bezbronnego dziecka. Tak jak gdy mogłeś gdzieś, od kogoś uzyskać niemałą korzyść materialną, a mimo to zachowałeś się, jak trzeba… Tak jak ty - pani funkcjonariuszko - gdy profesjonalnie pomogłaś w rozwiązaniu skomplikowanej sytuacji wychowawczej w szkole, w której pogubionemu, zbuntowanemu uczniowi nie potrafiła pomóc ani pani pedagog, ani psycholog. Każdy taki moment odwagi, każdy głos sumienia, by zachować się jak trzeba, który usłyszałaś czy usłyszałeś był twoim "Pójdź za mną!". Pielęgnuj ten głos i podtrzymuj. Dla zachowania poczucia wartości twojej służby i twojej godności. Dla trwania przy wartościach, za które warto życie dać. Dla czci i honoru polskiej policji - mówił biskup w homilii.

Jak przypomniał kaznodzieja, tablica poświęcona funkcjonariuszom Policji Państwowej, poległym i zmarłym w latach 1919-1940, ofiarom hitlerowskich i stalinowskich obozów zagłady, nawiązuje do dumnych korzeni odrodzonej, niepodległej Rzeczpospolitej, a jednocześnie do męczeństwa w czasie II wojny światowej. - Symbolem męczeństwa polskiej policji stał się, jak dobrze wiecie Twer, gdzie bestialsko zabito ponad 6 tysięcy policjantów, a także pobliskie Miednoje - największa policyjna nekropolia na całym świecie! - mówił.

- Zbrodnia Katyńska do dziś nie została rozliczona. Ona wydarzyła się dwukrotnie: w kwietniu 1940 r. i potem, gdy przez lata wymazywano pamięć o niej. Dlatego walka o pamięć o Katyniu nie skończyła się, także dziś, gdy podnoszą się głosy, aby zniszczyć cmentarz w Katyniu – mówił min. J. J. Kasprzyk. Również Jarosław Olbrychski zwrócił uwagę na potrzebę troski o pamięć historyczną, tym bardziej, że wiele spraw z historii katyńskiej wciąż czeka na wyjaśnienie. Głos zabrał również wnuk jednego z zamordowanych w Miednoje funkcjonariuszy przedwojennej policji państwowej – Stefana Lipińskiego.

W czasie uroczystości po zakończeniu Mszy św. wręczono okolicznościowe odznaczenia: biskup Piotr Libera otrzymał pamiątkowy medal od Międzynarodowego Stowarzyszenia Policji Region IPA Płock, zaś ks. kan. dr Jerzy Ławicki, diecezjalny kapelan policji oraz kapelan Komendy Powiatowej Policji w Płocku, został odznaczony medalem "Pro Patria".

W uroczystości wzięły udział m.in. poczty sztandarowe Komendy Miejskiej Policji w Płocku, a także z komend powiatowych policji w Gostyninie i Sierpcu oraz Stowarzyszenia Rodina Policyjna 1939 z Łodzi.