Rypińska fara na mapie diecezji płockiej staje się szczególnym miejscem kultu św. Walentego. 20 lutego wprowadzono tam relikwie patrona zakochanych.
Kościół pw. Trójcy Świętej otrzymał z Rzymu relikwie świętego biskupa i męczennika. - Od wieków w naszym kościele odbiera on cześć. Jemu jest poświęcony jeden z ołtarzy, obraz, figura i witraż. Ku jego czci odbywały się w przeszłości również odpusty. Niech wyprasza nam więcej prawdziwej miłości - mówił na początku liturgii ks. Andrzej Krasiński, proboszcz parafii farnej.
Liturgicznego obrzędu wprowadzenia relikwii dokonał ks. Wojciech Kućko, dyrektor Wydziału ds. Rodzin Kurii Diecezjalnej Płockiej. Przypomniał, że św. Walenty jest patronem nie tylko osób zakochanych, ale jest również wzywany w chorobach i podczas zarazy. - To dobry patron na dzisiejsze czasy. Relikwie są wyrazem pamięci Kościoła o świętych: o ich życiu i dokonaniach, a przede wszystkim o cnotach. Spróbujmy i my postępować podobnie, aby zachować pamięć o dobrych ludziach, którzy przekazali nam życiową mądrość i wiarę. Spróbujmy dostrzec "świętych z sąsiedztwa, ludzi zwyczajnych niezwyczajnych", którzy nam wyświadczyli jakieś dobro. Z pewnością wokół nas nie brakuje bohaterów zwyczajnych dni. Zbierajmy wspomnienia i pamiątki po dobrych ludziach w rodzinie i sąsiedztwie, bo to utrwali w nas wdzięczność. Jeśli tego nie ocalimy, to cóż zostanie po nas - mówił w kazaniu ks. Kućko.
Początki kultu św. Walentego w rypińskiej farze sięgają początku XVII wieku. Wtedy w źródłach jest wspominany ołtarz jemu dedykowany. Z kolei późnobarokowy obraz świętego pochodzi z końca XVIII wieku. Jest na nim centralnie umieszczona postać świętego w stroju kapłańskim. W lewej dłoni trzyma liść palmy, prawą opiera się o niewielki ołtarz. W prawym dolnym rogu są widoczne postaci dwóch kobiet, być może matki i córki - prawdopodobnie fundatorek obrazu. W wieku XIX obraz uchodził za cudowny. Wizytacja biskupa z 1781 r. wspomina m.in. o srebrnych wotach poświęconych św. Walentemu.