- Dziś potrzeba nam takich autorytetów - mówił ks. Krzysztof Białowąs, postulator rzymski, który do parafii św. Stanisława BM wprowadził relikwie bł. Dominika Spadafory.
Każdego 19. dnia miesiąca parafianie z Lekowa k. Ciechanowa modlą się w intencji ojczyzny za wstawiennictwem bł. ks. Jerzego Popiełuszki, którego relikwie są w kościele od października. Nie inaczej było 19 grudnia, chociaż ta niedziela zapisze się w historii parafii z uwagi powitanie kolejnego relikwiarza - bł. Dominika Spadafory.
Fragment habitu włoskiego dominikanina razem z papieskim błogosławieństwem dla parafii św. Stanisława BM przywiózł z Włoch ks. Krzysztof Białowąs, postulator rzymski z Kongregacji ds. Świętych. Relikwiarz trafił do lekowskiej świątyni na kilka dni przed 500. rocznicą śmierci dominikanina i w roku 100. rocznicy jego beatyfikacji. - Niech bł. Dominik Spadafora, pochodzący ze szlachetnej rodziny, pomaga w uszlachetnianiu waszej codzienności, niech pomaga w drodze do nieba - mówił ks. Białowąs, przekazując relikwiarz ks. Wojciechowi Iwanowskiemu, proboszczowi miejsca.
Także w tę niedzielę w parafii rozpoczęły się rekolekcje adwentowe, które poprowadził gość z Rzymu. W kazaniu opowiedział o zakonnej drodze bł. Dominika, zwracając szczególną uwagę na 27-letni etap jego posługi wychowawcy i kaznodziei. - Jego apostolska misja rozpoczęła się w Montecerignone w 1491 roku. Był przykładem dla innych. Za życia nazywano go świętym. Dziś potrzebujemy takich autorytetów, które niestety niszczy postępująca sekularyzacja - mówił ks. Białowąs.
Także w kontekście sekularyzacji opowiadał, że współczesny człowiek odrzuca Boga poprzez podcinanie istniejących w jego sercu korzeni religijności i znajdując sobie "innych bożków". - Każdy z nas ma swoją misję do spełnienia. Nie jest ważne, kim jesteśmy. Wcześniej czy później zostaniemy z tej misji rozliczeni. Nie da się uciekać w nieskończoność - mówił kapłan.
Zachęcał także, aby za wstawiennictwem błogosławionych i świętych wykorzystać czas rozpoczynających się rekolekcji i zastanowić się nad życiem wiecznym.
W uroczystościach udział wzięli przedstawiciele lokalnych władz oraz jednostek samorządowych, poczty sztandarowe wraz z reprezentantami OSP z terenu parafii oraz licznie zgromadzeni parafianie. Proboszcz podkreślał obecność dzieci i młodzieży. - Musimy pamiętać my, dorośli, że jesteśmy wychowawcami młodych. Może obecność tych relikwii skłoni nas do refleksji, czy ci, których wychowujemy poprzez swoje życie, swoją postawę, patrząc na nas, mogą powiedzieć, to, co mówili ludzie o św. Dominiku: że jesteśmy święci? Czy o świętość swojego życia zabiegamy? Czy coś jest od tego ważniejsze? Tu dotykamy samej istoty chrześcijaństwa - chcieć być świętym - mówił ks. Iwanowski.
Proboszcz zapowiedział również, że szczególna modlitwa za wstawiennictwem bł. Dominika Spadafory będzie odmawiana podczas sumy w każdą pierwszą niedzielę miesiąca. Ksiądz Wojciech zachęcał także parafian, aby nie stronili od codziennej modlitwy za przyczyną błogosławionego dominikanina. Jej tekst wypisano na obrazku upamiętniającym wprowadzenie relikwii.
Błogosawiony Dominik Spadafora OP urodził się w 1450 r. na Sycylii. Wybitny kaznodzieja, reformator, wychowawca zmarł 21 grudnia 1521 r. Jego kult zatwierdził papież Benedykt XV. 10 września 2006 r. rozpoczęto proces kanonizacyjny w diecezji San Marino - Montefeltro, w sanktuarium Santa Maria in Reclauso.